Służbowe auta w NIK dla wybranych i dyspozycyjnych

Pracownicy potwierdzają informacje o nadużywaniu zasad w korzystaniu z aut Najwyższej Izby Kontroli.

Aktualizacja: 14.08.2023 06:24 Publikacja: 14.08.2023 03:00

Samochody przed siedzibą NIK w Warszawie

Samochody przed siedzibą NIK w Warszawie

Foto: PAP/Radek Pietruszka

W czasach prezesury Mariana Banasia rozszerzono przywilej posiadania służbowego samochodu o pracowników, którzy muszą być „szczególnie dyspozycyjni” – „Rzeczpospolita” dotarła do zarządzenia prezesa, które o tym mówi.

W czwartkowej gazecie ujawniliśmy, że Janusz Pawelczyk, pełniący obowiązki dyrektora delegatury w Białymstoku, choć ma służbową skodę superb, otrzymał do dyspozycji siedmioosobowego mercedesa vana klasa V z tzw. kolumny transportowej NIK i pojechał nim na urlop do Chorwacji. Według pracowników, którzy odezwali się po naszym artykule, to nie był pierwszy raz, a Pawelczyk nie jest jedyny, który korzysta z takich przywilejów. – Dwa lata temu również wziął vana na wakacje do Chorwacji – mówi nam jeden z nich.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Wielkanoc to polityczna pauza. Ale przy stole kampania wyborcza toczy się dalej
Polityka
Zaginione dzieła sztuki z Polski. Trop urywa się w Niemczech
Polityka
Ministerstwo Cyfryzacji zmieni nazwę jednej z usług? Powodem wulgarny akronim
Polityka
Sondaż: Którzy kandydaci najbardziej skorzystali na debatach prezydenckich?
Polityka
Awantura o zdjęcie na profilu Marcina Warchoła. Ostro odpowiedział wójt gminy Nadarzyn