Falenta ściga Tuska

Wypowiedź Donalda Tuska z konferencji o zleceniu kontroli węglowego biznesu stała się podstawą wszczęcia śledztwa. W zawiadomieniu nie ma nowych faktów.

Publikacja: 26.04.2023 03:00

Marek Falenta został skazany na 2,5 roku więzienia w sprawie tzw. afery podsłuchowej

Marek Falenta został skazany na 2,5 roku więzienia w sprawie tzw. afery podsłuchowej

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Marek Falenta, biznesmen skazany za aferę taśmową, 7 listopada 2022 r. zawiadomił warszawską prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez – jak twierdzi – Donalda Tuska. Bo jako premier blisko dekadę temu nasłał kontrolę na jego węglową spółkę. Tyle że, jak ustaliła „Rzeczpospolita”, już od dwóch lat rozpracowywały ją służby.

Warszawska prokuratura jednak wszczęła śledztwo po pięciu miesiącach od złożenia doniesienia (o tym, że sprawa jest, poinformowała TVP Info).

Pozostało jeszcze 91% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Szymon Hołownia podjął decyzję w sprawie Edwarda Siarki i Ryszarda Wilka
Polityka
Łoboda: Poseł PiS groził premierowi Tuskowi śmiercią. Zawiadomiono prokuraturę
Polityka
Karol Nawrocki: Jestem w stanie usiąść z Putinem do stołu
Polityka
Jarosław Kaczyński w szpitalu. Rzecznik PiS wyjaśnia
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: PiS z Nawrockim tulą się do Trumpa. A ten do Putina