Suski był pytany o słowa premiera Mateusza Morawieckiego, który podczas zjazdu klubów "Gazety Polskiej" mówił: "99 procent tych kamieni milowych (UE) jest absolutnie w interesie Polski. Ten jeden procent, czyli tzw. kamienie dotyczące wymiaru sprawiedliwości. Wiecie co? Reformujemy już ten wymiar sprawiedliwości siódmy rok. Ja bym nie chciał umierać za wymiar sprawiedliwości. Naprawdę. Nie opłaca się. Opłaca się utrzymać przede wszystkim suwerenność Polski".
- Umieranie za Izbę Dyscyplinarną byłoby zupełnie nieracjonalne, zgadzam się z tym, co premier powiedział - odparł Suski.
Czytaj więcej
Nam zależy na czystych, przejrzystych regułach gry - mówił w rozmowie z TVN24 Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, lider ruchu samorządowców "Tak dla Polski".
- Większość kamieni milowych to jest wynik chęci przyspieszenia postępu technologicznego, organizacyjnego UE, w tym Polski, to jest trudne wyzwanie, to prawda. Tam są pewne elementy, które będą sprawiać kłopot wszystkim państwom w UE. Bo przecież te kamienie milowe dotyczą nie tylko Polski - niektórzy dostali ich nawet 500, czyli dwa razy więcej prawie niż my - zauważył przy tym poseł PiS.
- Jest to troszkę takie odejście od gospodarki wolnorynkowej, w kierunku gospodarki kierowanej. Z reguły wychodzi to tak powiedzmy sobie średnio, przed nami sporo jeszcze kłopotów związanych z modernizacją UE - ocenił również Suski komentując kamienie milowe, do realizacji których zobowiązał się polski rząd w Krajowym Planie Odbudowy, który jest podstawą do wypłaty Polsce środków z Funduszu Odbudowy.