Tusk był pytany czy po wtorkowym posiedzeniu Rady Koalicji, na której miało dojść do porozumienia PiS i Solidarnej Polski ws. kształtu ustawy reformującej Sąd Najwyższy i likwidującej Izbę Dyscyplinarną, możemy liczyć na odblokowanie środków z Funduszu Odbudowy.
- Nie zmienię zdania, jeśli chodzi o pieniądze, które czekają na nas w Europie. Cała Polska słyszy od wielu, wielu miesięcy zapewnienia od premiera, od ministrów tego rządu, że to już jutro, już pojutrze, już właściwie są gotowi i zrobią to, co trzeba zrobić, żeby te miliardy do Polski popłynęły. I wszyscy dokładnie wiemy co trzeba zrobić z korzyścią dla Polski: trzeba naprawić wymiar sprawiedliwości, który został zniszczony przez tę ekipę i można to zrobić prostymi metodami, i jeśli ten wymiar zostanie naprawiony, to równocześnie to odblokuje te pieniądze. Nie będę komentował kolejnych, dość bałamutnych oświadczeń, że jest to już w zasadzie załatwione, tylko powtórzę, to co mówię od wielu miesięcy: przestańcie oszukiwać i zwodzić Polaków, i całą UE, bo to kosztuje każdego dnia - mówił Tusk.
Czytaj więcej
Przy tym podejściu, które oznacza: "przemalujemy fasadę, ale kontrola polityczna nad sądownictwem...
- Pieniądze są zablokowane bez żadnego sensu, bez żadnego powodu. Niezależnie od tego co panowie w budynkach rządowych ogłaszają, my chcemy zobaczyć decyzje i pieniądze, a nie ich obietnice - dodał.
- To jest zbrodnia, szczególnie dzisiaj. Od wielu, wielu miesięcy, zamiast dostawać pieniądze z Europy, Polska płaci jakieś idiotyczne kary, które sprowokowali swoimi decyzjami ministrowie tego rządu. To jest coś tak niewytłumaczalnego, idiotycznego i tak przeciwko żywotnym interesom Polski i Polaków, że to się w głowie nie mieści - mówił też Tusk.