Senator PiS: Mamy szczęście - mamy wspaniałego lidera, Kaczyńskiego

- Przyjmujemy ustawę, którą skierował do parlamentu prezydent - powiedział były wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski, odnosząc się w Polskim Radiu do nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Dodał, że "nie ma mowy o wcześniejszych wyborach" i że przedterminowego głosowania nie chce ani lider PO Donald Tusk, ani PiS.

Publikacja: 18.05.2022 07:52

Senator PiS: Mamy szczęście - mamy wspaniałego lidera, Kaczyńskiego

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

zew

Senator był w radiowej Jedynce pytany o wczorajsze spotkanie liderów Zjednoczonej Prawicy i o doniesienia, że doszło do kompromisu w sprawie Sądu Najwyższego. - To oznacza, że przyjmujemy ustawę, którą skierował do parlamentu prezydent - oświadczył Stanisław Karczewski. - To jest bardzo dobra wiadomość dla Polaków, bardzo dobra wiadomość dla nas, bardzo dobra wiadomość dla Zjednoczonej Prawicy - ocenił.

- Bardzo często jest podnoszony temat sporów, różnych zdań w naszym środowisku politycznym. To zupełnie naturalne, normalne. Mogę odbić piłeczkę i powiedzieć, że w przeciwnym obozie również jest dużo sporów, niejasności, a można powiedzieć, że również konkurencji - dodał. - My mamy szczęście, bo mamy wspaniałego lidera, jednoznacznego i charyzmatycznego przywódcę, Jarosława Kaczyńskiego, niezwykle charyzmatycznego, ale również i pracowitego - kontynuował.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Szymon Hołownia o papieżu Franciszku: Kiepski polityk, dobry proboszcz
Polityka
Rafał Trzaskowski nawiązuje do śmierci papieża Franciszka. Mówi, co łączy wiarę z polityką
Polityka
Kampania prezydencka będzie krótsza po śmierci papieża Franciszka
Polityka
Wielkanoc to polityczna pauza. Ale przy stole kampania wyborcza toczy się dalej
Polityka
Zaginione dzieła sztuki z Polski. Trop urywa się w Niemczech