Natychmiast po przemówieniu prezydenta Ukrainy parlament rozpoczął debatę na temat epidemii covidu. Wywołało to oburzenie w szeregach opozycji, która domagała wystąpienia kanclerza Scholza i dyskusji na temat wojny w Ukrainie. Okrzyki w rodzaju „niegodziwość” towarzyszyły słowom prowadzącej obrady wiceprzewodniczącej Katrin Göring-Eckardt, która po zakończonym owacjami wystąpieniu Zełenskiego bez ogłoszenia przerwy składała życzenia urodzinowe czwartkowym jubilatom, po czym przeszła do drugiego punktu obrad. CDU/CSU oskarżyły partie koalicji rządzącej o karygodny brak wrażliwości w obliczu zbrodniczej napaści na Ukrainę.