Od środy 140 tys. działaczy partii będzie mogło przez cztery dni wziąć udział w elektronicznym głosowaniu, które wskaże, kto będzie reprezentował barwy gaullistów w starciu o najwyższy urząd w państwie za 130 dni. Mowa o rodzinie politycznej, z której wywodzi się czterech spośród ośmiu przywódców V Republiki: sam generał De Gaulle, Georges Pompidou, Jacques Chirac i Nicolas Sarkozy.
Sukces Barniera bierze się z jego gwałtownego skrętu w prawo po zakończeniu misji w Unii. Dwie główne myśli przewodnie jego programu to bezpieczeństwo i ograniczenie imigracji. – Musimy wstrzymać załamanie naszego kraju. Chcę, aby w ciągu dziesięciu lat Francja stała się pierwszą potęgą gospodarczą, ekologiczną i rolną Europy – zapowiedział w wywiadzie dla „Le Figaro".