Spotkania z szefem rządu domagają się sami protestujący medycy, którzy uznali, że dalsze rozmowy z ministrem zdrowia nie dają szans na przełom i osiągnięcie porozumienia. Protestujący domagają się zwiększenia wynagrodzeń oraz poprawy warunków pracy.
Resort zdrowia szacuje, że spełnienie postulatów protestujących kosztowałoby budżet ponad 100 mld zł rocznie.
Od roku 2015 nakłady na służbę zdrowia wzrosły o ok. 50 proc. jeśli chodzi o wykonanie budżetu
- W tej chwili budżet na służbę zdrowia wynosi 120 mld zł - przypomniał Müller, który dodał, że "postulaty protestujących są zbyt ogólne". - Żeby rzetelnie rozmawiać na temat postulatów muszą być skonkretyzowane - zaznaczył.
Czytaj więcej
- Jeżeli rządzących stać na budowę CPK, przekop Mierzei Wiślanej i finansowanie lekcji religii, to powinno być ich stać także na dofinansowanie służby zdrowia - ocenił europoseł Nowej Lewicy Robert Biedroń, odnosząc się na antenie Polsat News do postulatów protestujących medyków.