Premier Morawiecki nie przyjmie dymisji wiceministrów z Porozumienia?

- Nie jest wykluczone, że premier Mateusz Morawiecki nie przyjmie części dymisji, złożonych dziś przez członków rządu z Porozumienia - zadeklarował w Polsat News rzecznik rządu Piotr Mueller.

Aktualizacja: 11.08.2021 15:15 Publikacja: 11.08.2021 14:27

Premier Morawiecki nie przyjmie dymisji wiceministrów z Porozumienia?

Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

zew

We wtorek rzecznik rządu Piotr Mueller poinformował, że premier Mateusz Morawiecki wystąpił do prezydenta Andrzeja Dudy z wnioskiem o dymisję wicepremiera Jarosława Gowina, lidera koalicyjnego Porozumienia.

"Decyzją Zarządu Krajowego, Porozumienie Jarosława Gowina opuszcza Zjednoczoną Prawicę. Parlamentarzyści Porozumienia odejdą z Klubu PiS oraz utworzą Koło Parlamentarne Porozumienia Jarosława Gowina" - przekazał w środę Jan Strzeżek, zastępca rzecznika Porozumienia.

Czytaj także:
"Plotka, nieprawda". Ociepa zaprzecza, by miał zastąpić Gowina w rządzie

Na konferencji prasowej w Sejmie swoje dymisje ogłosili Iwona Michałek i Andrzej Gut-Mostowy, wiceszefowie Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii, na którego czele stał Jarosław Gowin. Do dymisji podał się też wiceminister Grzegorz Piechowiak. Wcześniej o rezygnacji informował także wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa, który zaprzeczył nieoficjalnym doniesieniom, jakoby miał przyjąć propozycję objęcia stanowiska ministra rozwoju, pracy i technologii.

Czy wszyscy wiceministrowie, którzy podali się do dymisji, odejdą z rządu, czy któraś z rezygnacji nie zostanie przyjęta przez premiera Morawieckiego?

- Premier dał sobie czas na to, aby zdecydować indywidualnie jeżeli chodzi o każdy przypadek, czy dymisję przyjmie - powiedział pytany o to w Polsat News rzecznik rządu.

- Mogę powiedzieć, że nie jest wykluczone, że faktycznie premier nie przyjmie niektórych z tych dymisji, bo ministrowie oddali się do dyspozycji, ale to premier ostatecznie podejmuje decyzję czy ich dymisje zostaną przyjęte. Każdy przypadek będzie analizowany indywidualnie - dodał.

- Cieszę się z deklaracji, że część tych posłów wprost pokazuje, że chce w obozie Zjednoczonej Prawicy zostać, ale z drugiej strony zachowuje się w sposób rzetelny - w sensie że byli powołani w ramach umowy koalicyjnej, więc oddają się do dyspozycji premiera, aby premier zdecydował, czy mogą kontynuować swoją misję - zaznaczył Piotr Mueller.

Rzecznik rządu przekazał, że nie ma decyzji w sprawie obsady stanowiska ministra rozwoju. Podkreślił, że nikt nie otrzymał propozycji powołania na to stanowisko.

Polityka
Nie mówisz, przegrywasz. Omijanie tych tematów przynosi straty w wyborach
Polityka
Polski samozwaniec stworzył własną gwardię. „Gotów poświęcić życie dla prezydenta”
Polityka
Szymon Hołownia o papieżu Franciszku: Kiepski polityk, dobry proboszcz
Polityka
Rafał Trzaskowski nawiązuje do śmierci papieża Franciszka. Mówi, co łączy wiarę z polityką
Polityka
Kampania prezydencka będzie krótsza po śmierci papieża Franciszka