Spośród 25,5 miliona podatników PIT rozliczających się według skali podatkowej, podatek ten za 2023 rok zapłaciło nieco ponad 16,1 miliona osób. Pozostałe 9,4 miliona osób podatku nie zapłaciło w ogóle, zaś 2,2 miliona z nich nie tylko nie zapłaciło PIT za 2023 rok, ale otrzymało także dodatkowy zwrot związany z korzystaniem z ulgi na dzieci. Otrzymujących zwrot jest jednak mniej niż rok wcześniej - wówczas taki zwrot otrzymało ponad 2,4 mln podatników.
6 milionów więcej płacących PIT
Takie dane wynikają z właśnie opublikowanych przez resort finansów informacji z rozliczenia za 2023 rok. Przypomnijmy, że w rozliczeniu za 2022 rok spośród 25,8 mln podatników PIT podatek ten faktycznie zapłaciło (wykazało w zeznaniu podatek należny) tylko 10,2 mln osób.
Czytaj więcej
Elektroniczne rozliczenia PIT są już dziś niemal powszechne. W rozliczeniu za 2023 rok aż 95 procent podatników złożyło zeznania w tej formie.
Z opublikowanych informacji wynika, że w drugim rozliczeniu po wprowadzeniu tzw. Polskiego Ładu nieznacznie zmniejszyła się liczba podatników rozliczających się według skali podatkowej. Wzrosła natomiast o blisko 6 milionów osób liczba podatników, którzy PIT rzeczywiście zapłacili. Nadal jednak blisko 10 milionów osób, mimo posiadania statusu podatnika, nie wpłaca żadnego PIT do budżetu.
Nie wolno jednak zapominać, że zarówno w 2022 roku, jak i w roku 2023 nawet podatnicy, którzy PIT nie zapłacili, musieli ponosić dodatkowy ciężar fiskalny związany z pełnym opłacaniem składki zdrowotnej (9 proc.), co jest skutkiem zlikwidowania jeszcze przez rząd PiS możliwości odliczania tej składki od podatku.