„Mowa ptaków”. Hańba zwyciężonym

Dziwna to była armia, a w zasadzie niedobitki jednego z ostatnich jej oddziałów, skoszarowane we wnętrzu najbardziej studyjnego ze studyjnych kin Krakowa. Kilku starszych panów w za dużych marynarkach i młodych kobiet ze zbyt wielkimi okularami na nosach. Ale nie ich umundurowanie ani liczebność były najdziwniejsze, tylko nastrój triumfu, jaki wśród nich panował. Ulgi i pokrzepienia, że skoro ta wojna już i tak dawno jest przegrana, to dobrze chociaż, że umieramy osamotnieni i pozbawieni jakiejkolwiek nadziei. Chwała zwyciężonym. Jesteśmy bohaterami własnych pieśni.

Publikacja: 04.10.2019 18:00

„Mowa ptaków”. Hańba zwyciężonym

Foto: materiały prasowe

Kolejną zwrotkę dopisały do nich recenzje filmu, który zgromadził nas tamtego wieczoru pod swoim sztandarem, „Mowy ptaków". Filmu, zgodnie z deklaracją jego reżysera, Xawerego Żuławskiego, umyślnie pretensjonalnego. Przerysowanego tak, że gryzmoły czterolatka to przy nim pejzaż impresjonisty. Ale i tak subtelnego i umiarkowanego w porównaniu z tonem, w jakim się o nim pisze. Tonem streszczonym w jednej z recenzji zdaniem: „Możecie tego nie zrozumieć, możecie wzgardzić i odrzucić, ale do jednego nie macie prawa. Nie możecie odmówić temu filmowi, że jest wybitny". Recenzji będącej jak ostatnia, wyświetlana zgodnie z ogólnym trendem po zakończeniu napisów końcowych, scena tego filmu.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów