Jan Maciejewski: Wielka weryfikacja

Gdybyś ty znał, chory człowieku, ogrom mojej niewiedzy, mojej niemocy, gdybyś ty wiedział, jak mało ja wiem. Ile razy się pomyliłem, jak wiele błędnych diagnoz stawiam każdego roku. Patrzysz na mnie wzrokiem pełnym zaufania, bo nie masz innego wyjścia. Kto ma ci pomóc jak nie ja, kto inny ma wiedzieć i być swojej wiedzy pewnym? A co, jeśli nie jest?

Publikacja: 05.02.2021 18:00

Jan Maciejewski: Wielka weryfikacja

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Do książek Andrzeja Szczeklika wracam ostatnio, tak jak chory, który się dusi, sięga po butlę z tlenem. Wciągam całymi haustami niepewność i brak zaufania. Nie do świata czy systemu, ale do samego siebie, swojej wiedzy i zawodu. Autor podręcznika chorób wewnętrznych, na którym wychowało się kilka pokoleń polskich lekarzy, najczęściej cytowany w pracach innych naukowców polski lekarz. Człowiek pod każdym względem uprawniony do tego, żeby z wyżyn swojego doświadczenia spoglądać z pewnością i spokojem na złożony mechanizm ludzkiego ciała. A im więcej wiedział, tym mniej ufał posiadanym informacjom. Aż wreszcie zaczął pisać książki układające się z czasem w nieoficjalną „trylogię o uzdrowicielskiej mocy natury i sztuki".

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
AI nie zastąpi nauczycieli
Plus Minus
„Złotko”: Ludzie, których chciałabym zabić: wszyscy
Plus Minus
„Mistykę trzeba robić”: Nie dzieliła ich przepaść wieku
Plus Minus
„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Plus Minus
„Z przyczyn naturalnych”: Przedłużyć życie