19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 05.03.2021 15:12 Publikacja: 05.03.2021 14:56
Foto: Plus Minus, Konrad Siuda
„Przez pokolenia zbudowaliśmy cywilizację, której największym bożkiem jest niski koszt. Nawet postęp techniczny wydaje się dokonywać w jego imię. Doszliśmy do momentu, w którym największym kosztem jesteśmy my sami. Ludzka praca” – pisze Hubert Salik w tekście, który otwiera najnowszy magazyn „Plus Minus”.
– Piszesz, że automatyzacja pracy rzeczywiście może wyprzeć z rynku różne zawody i to nawet te, o których nie myślimy, że zostaną niebawem zautomatyzowane, czyli ludzie nie będą ich wykonywać w przyszłości, tylko szeroko rozumiane roboty oraz tak zwana sztuczna inteligencja i rozmaite algorytmy. Ale choć długo analizujesz zmiany, które mogą mieć bardzo nieprzyjemne skutki, szczególne dla ludzi żyjących głównie z pracy albo wręcz wyłącznie z pracy, to nie tu jesteś zupełnym pesymistą. Co więc się zmieni na pewno wraz z postępującą automatyzacją i jakie na pewno będzie to miało pewne skutki, a co może nas jeszcze, właśnie tak szukając pozytywów, zaskoczyć? – pyta Huberta Salika Michał Płociński.
Rozpoczęte właśnie polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej nakłada się na kampanię przed wyborami prezydenckimi. Czy deklaracje Donalda Tuska w sprawach imigracji, kosztów polityki energetycznej czy Zielonego Ładu to zapowiedź rzeczywistej zmiany kursu, czy tylko wyborcze sztuczki?
Co by się najlepiej nadawało na polskie słowo dziesięciolecia – „polaryzacja”, „postprawda” czy może „wybory”? I dlaczego w tym roku plebiscyty zwyciężały „koalicja”, „sztuczna inteligencja”, „stołówka” i „sigma”?
Nienawiść jest dziś wszędzie. Politycy coraz częściej dzięki niej wygrywają, nie licząc się z ceną, jaką płacą za to społeczeństwa – mówi wybitny dokumentalista Gianfranco Rosi.
A myślę sobie czasem, że jeszcze mógłbym napisać kilka opowiadań, których kiedyś nie napisałem. W zeszycie mam szkic powieści – drugiej części „Domu pod Lutnią”. W ostatnich latach nie potrafiłem się zmobilizować, aby to napisać. Teraz żałuję, bo obecnie podjęcie takiego wyzwania przekracza moje możliwości.
Co łączy łotewską laborantkę w ośrodku badawczym pod Moskwą, partyzantki z Petersburga tańczące queer tango na przekór wielkiej Rosji oraz słoweńskie wcielenie Marii Janion romansującej z młodszą o kilkadziesiąt lat kobietą? Odpowiedź przynosi „Trojka” Izabeli Morskiej.
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” Michał Duszczyk zajął drugie miejsce w IX edycji konkursu na informację medialną o tematyce ochrony własności intelektualnej, organizowanego przez Urząd Patentowy RP.
Czy dominacja Ameryki na światowej scenie się kończy? Czy chiński smok zacznie dyktować warunki globalnego ładu? I czy to oznacza kres demokracji, jaką znaliśmy przez ostatnie 30 lat.
Jak ocalić prywatność w sieci? Dlaczego każdy z nas powinien zacząć poważnie traktować kwestię cyberbezpieczeństwa? I czy dobrze zapowiadająca się polityczna kariera Michała Dworczyka właśnie legła w gruzach? O tym dyskutują Hubert Salik i Michał Płociński w podcaście „Posłuchaj, Plus Minus”.
Jak wielkie pieniądze zmieniają futbol? Jaka może być przyszłość sportu, czym będą ekscytować się nowe pokolenia? I czy czekające nas zmiany powinny przerażać zagorzałych kibiców? O tym dyskutują Hubert Salik i Michał Płociński w podcaście „Posłuchaj, Plus Minus”.
Czy rewolucja internetowa już nas pochłonęła? Jak radzić sobie w coraz bardziej skomplikowanej sieci? Co o swoim dziele myślą po latach twórcy internetu i jak wyglądać może jego przyszłość, czy nadal będzie powszechny i w zasadzie bezpłatny? O tym rozmawiają Hubert Salik i Michał Płociński w podcaście „Posłuchaj, Plus Minus”.
Co czeka polską lewicę? Czy da się budować poparcie głównie na popularności wśród młodych? Jak w dobie tak silnej polaryzacji pogodzić postulaty kulturowe z socjalnymi? O tym w najnowszym podcaście „Posłuchaj, Plus Minus”.
Czy dany nam będzie powrót do normalności? Do świata, który odebrała nam pandemia. Stylu życia, który nam ukradziono. A może utraciliśmy coś bezpowrotnie?
Historię da się opowiedzieć na wiele sposobów. Często jednak opowieści te nie służą odkrywaniu prawdy, a budowaniu jej interpretacji zbliżonych do poglądów interpretującego. Jak więc nie mówić o historii? Jak unikać subiektywnej oceny?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas