Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 23.04.2025 04:55 Publikacja: 07.02.2025 12:20
Foto: REUTERS/Shannon Stapleton
Stoję i będę stał po stronie Ukrainy” – pisze 5 lutego na Facebooku ks. Mietek Puzewicz z Lublina. Człowiek, o którym można by zrobić film. Ksiądz Mietek i jego brygady stają, jak sam pisze, „po stronie krzywdzonych, napadniętych. To kwestia ludzkiej przyzwoitości”. Następne powody wywodzą się z Ewangelii, z polskiego patriotyzmu i szacunku do wartości solidarności i Solidarności.
To, że ks. Mietek pomaga uciekinierom z Czeczenii, Gruzinom po rosyjskiej wojnie 2008 r., Kubańczykom wypychanym na margines przez komunistów i innym potrzebującym za granicą – to jedna część jego działalności. Niektórzy uważają, że wystarczy „prowadzić programy” za granicą, żeby już mieć dobre samopoczucie. Ks. Mietek inicjuje jednak również programy w Lublinie i okolicach: dla bezdomnych, więźniów i każdej kategorii potrzebujących. Znam go od ponad ćwierć wieku i podziwiam, co robi, ale najbardziej imponuje mi liczba wolontariuszy, którzy nie tylko skupiają się wokół niego, ale wychodzą z coraz to nowymi inicjatywami. Tylko wybrani ludzie umieją zarazić tylu wspaniałych ludzi taką bezinteresowną działalnością. W dodatku w świecie, w którym „wolontariusze” są zazwyczaj całkiem dobrze opłacani, „Centrum Wolontariatu w Lublinie” opiera się na prawdziwych wolontariuszach.
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas