Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 26.04.2025 04:37 Publikacja: 31.10.2024 15:48
Foto: Mirosław Owczarek
Kwestionowanie wiary w bogów jest stare jak cywilizacja. Już w hymnach Rygwedy, najstarszego zabytku piśmiennictwa hinduistycznego, pochodzącego z XIV w. p.n.e., pojawia się wątpliwość, czy oni rzeczywiście istnieją. A już nie wątpliwości, lecz pewność, że Olimp jest pusty, miał Diagoras z Melos, starogrecki filozof z V w. p.n.e. uważany za patrona ateistów.
Niewiara w bogów miała jednak w starożytności zupełnie inne znaczenie niż później. W Grecji, a już zwłaszcza w Rzymie, bogowie byli fundamentem państwa, obojętnie, czy to było Imperium Romanum, czy ateńska demokracja. Tak właśnie rozumiano skazanie Sokratesa za bezbożność, podobnie jak jednym z zarzutów wobec Chrystusa była odmowa oddania hołdu rzymskim bóstwom i za to samo skazywano cały legion żydowskich i chrześcijańskich męczenników. Przyczyną prześladowania chrześcijan w późniejszym Rzymie nie było wyznawanie jakiejś tam przywleczonej z Jerozolimy religii – bo bóstw i ich świątyń było tam mnóstwo – lecz odmowa uznania prymatu bóstw rzymskich, co równało się odmowie uznania cesarza.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas