Aktualizacja: 21.02.2025 11:11 Publikacja: 09.08.2024 17:00
W obecnej sytuacji polskie stanowisko dowodzi zdrowego rozsądku – uznawał autor w 1938 roku, podróżując rowerem przez Prusy i Warmię. – Gdybyśmy mieli ustąpić Niemcom w błahostkach, odczytają to jako przejaw słabości i natychmiast zażądają o wiele więcej – przytacza Bernard Newman polską argumentację. – Faktycznie jest tu coś na rzeczy – podsumowuje autor od siebie. Na zdjęciu: Mauzoleum Hindenburga (znajdowało się między Olsztynkiem i Sudwą), czyli osiem potężnych ceglanych wież połączonych arkadami, pod którymi umieszczono pomniki pułków, które brały udział w wygranej przez Niemcy bitwie pod Tannenbergiem z Rosją w 1914 roku (tzw. II bitwa pod Grunwaldem)
Foto: Ullstein Bild via Getty Images
Prusy Wschodnie nie różnią się zbytnio od krajów bałtyckich, lecz wyglądają schludniej i zamożniej. Obecnie – tak jak w minionych stuleciach – jest to odłączona od Niemiec prowincja. W historii niemieckiej pojawiła się dopiero w trzynastym wieku. W 1230 roku polski król zwrócił się do Zakonu Krzyżackiego z prośbą o wsparcie w rozprawieniu się z pogańskimi Prusami. Wspominałem już o stosowanych przez zakon metodach misyjnych, które okazały się skuteczne zarówno w Prusach Wschodnich, jak i krajach położonych dalej na północy. Krzyżacy jednak trzymali Prusy w silniejszym uścisku. Zbudowali dziesiątki zamków, wiele z nich najwyższej klasy. Gdybym miał szczegółowo opisać swoją podróż przez Prusy Wschodnie, poinstruowałbym drukarza, by miał przygotowane gotowe wiersze do załączania na końcu co drugiego akapitu. Informowałyby o tym, że w mieście takim a takim znajduje się zamek krzyżacki.
Dokument „Becoming Led Zeppelin” w jeden weekend przyniósł ponad 3 mln dol. wpływów z kin. Fani pytają o dalszy ciąg historii zespołu, którego muzyka w 2023 r. wyceniona została na 670 mln dol.
Liczne ostrzeżenia ze strony naukowców, pedagogów, instytucji edukacyjnych i dziennikarzy zajmujących się tematem cyfryzacji i czytelnictwa wpłynęły już na szwedzkich decydentów. Czy głosu rozsądku posłuchają kolejne rządy?
Joe Biden: „Bądźcie silni. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby dać wam wszystko, czego potrzebujecie do obrony i powstrzymania Putina. Jestem pełen nadziei. Przekazaliśmy nowej administracji wszelkie informacje i niezbędne zasoby. Modlę się do Boga, aby zrobili co trzeba”.
Jesteśmy z Ameryką od zawsze jednym światem. Trzeba więc bronić się razem. Przed śmiertelnym zagrożeniem. Przed Putinem.
Sojusz USA i Rosji przeciw Ukrainie – raczej nie znajdziemy w historii podobnego układu, chyba że sięgniemy do sojuszu Stalina i Hitlera przeciwko Polsce.
Dokument „Becoming Led Zeppelin” w jeden weekend przyniósł ponad 3 mln dol. wpływów z kin. Fani pytają o dalszy ciąg historii zespołu, którego muzyka w 2023 r. wyceniona została na 670 mln dol.
Liczne ostrzeżenia ze strony naukowców, pedagogów, instytucji edukacyjnych i dziennikarzy zajmujących się tematem cyfryzacji i czytelnictwa wpłynęły już na szwedzkich decydentów. Czy głosu rozsądku posłuchają kolejne rządy?
Joe Biden: „Bądźcie silni. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby dać wam wszystko, czego potrzebujecie do obrony i powstrzymania Putina. Jestem pełen nadziei. Przekazaliśmy nowej administracji wszelkie informacje i niezbędne zasoby. Modlę się do Boga, aby zrobili co trzeba”.
Jesteśmy z Ameryką od zawsze jednym światem. Trzeba więc bronić się razem. Przed śmiertelnym zagrożeniem. Przed Putinem.
Trudno sobie wyobrazić, że to w ogóle mogło paść w polskim Sejmie, że ktokolwiek może życzyć innemu politykowi śmierci - powiedziała posłanka KO Dorota Łoboda, odnosząc się do słów posła PiS Edwarda Siarki, który w czwartek krzyczał na sali plenarnej o „kuli w łeb”.
Sojusz USA i Rosji przeciw Ukrainie – raczej nie znajdziemy w historii podobnego układu, chyba że sięgniemy do sojuszu Stalina i Hitlera przeciwko Polsce.
Geografia – zarówno ta „realna”, jak i filozoficzna – nigdy nie stała po naszej stronie, tylko zawsze musieliśmy się z nią ścierać. Wynik niestety bywał różny. Może tym razem nie warto czekać, by znów nas zaskoczyła, i poszukać sojuszników tam, gdzie wcześniej sobie tego nie wyobrażaliśmy?
Fascynujący był rozdźwięk pomiędzy odbiorem jałtańskiej, tfu, monachijskiej konferencji bezpieczeństwa przez licznych komentatorów i ekspertów a tym, jak zareagowały na nią tzw. internety.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas