Aktualizacja: 24.11.2024 23:14 Publikacja: 29.03.2024 10:00
Oficjalne czynniki wyrzucają dziś na śmietnik nie tylko kontrowersyjnego Józefa Kurasia „Ognia”. Poczta Polska wstrzymała znaczek z innym dowódcą antykomunistycznej partyzantki Hieronimem Dekutowskim „Zaporą” (na zdjęciu krzyż w miejscu odnalezienia jego szczątków na tzw. Łączce na warszawskich Powązkach; 2022 r.)
Foto: Wojciech Stróżyk/Alamy/PAP
Historia permanentnie dzieje się na naszych oczach. A nawet przyspiesza, jeśli wspomnieć najście ABW w Wielkim Tygodniu na dom byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Za to po trzech miesiącach rządów nowej koalicji, kiedy prawie wszystko stało się przedmiotem ostrej wojny między wielkimi politycznymi obozami, relatywnie mało mówi się o stosunku do tego, co naprawdę stało się już historią.
W przedwyborczych „100 konkretach na 100 dni” Koalicji Obywatelskiej, poddawanych dziś surowym egzegezom i przeglądom (pod kątem tego, co wykonano, a czego nawet nie ruszono), nie było zapowiedzi dotyczących polityki historycznej. Z jednym wyjątkiem – deklaracji usunięcia ze szkół przedmiotu historia i teraźniejszość umieszczonej w rozdziale o edukacji. Na co skądinąd poprzednia władza sama sobie zapracowała. Bo nie było logiczne wprowadzanie wykładów o historii najnowszej do dwóch pierwszych klas szkoły średniej obok normalnego kursu dziejów starożytnych, średniowiecznych i nowożytnych. Ani tym bardziej podsuwanie młodych ludziom tak bardzo zaangażowanego w doraźne współczesne spory podręcznika do HiT autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego.
Akt o sztucznej inteligencji to pierwsza próba kompleksowego uregulowania AI na świecie. W jaki sposób unijne przepisy wpłyną na rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji w Europie i poza nią?
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
Prezentacja kandydata na prezydenta ze strony PiS, podobnie jak i sam wybór Karola Nawrockiego, przypomina znaną ze slapsticku scenę, w której uciekający przed grubym policjantem komik zamiast przeskoczyć mur zawisa na nim bezradnie, z jedna nogą po jednej jego stronie, z drugą po drugiej. Za jedną ciągnie gruby i mało inteligentny policjant, za drugą koleżeństwo sympatycznego opryszka. I trudno z tej komicznej sytuacji wybrnąć. Pójść do przodu.
Wydatki na oświatę pochłaniają coraz poważniejszą część budżetów samorządów. Finansowanie oświaty oraz powrót do odebranych kompetencji samorządowych to tematy do rozmów z rządem.
Mówią, że strach jest złym doradcą. Podpowiadają nam, byśmy uwolnili się wreszcie od historii Polski, bo przeszkadza nam ona spojrzeć na obecną sytuację, która przecież jest już zupełnie inna. Ale czy na pewno?
W pewnym sensie to „ostatni taniec” Kaczyńskiego. Ale jeśli KO zakłada, że wygraną ma w kieszeni, może zdziwić się jak Andrzej Wajda w sztabie Bronisława Komorowskiego. „Bezpartyjny” kandydat PiS dr Karol Nawrocki jest nie do zlekceważenia.
Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki idealnie pasują do miejsca, w którym znalazły się dziś Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość. Dlatego można spokojnie postawić tezę, że w maju w wyborach prezydenckich tak naprawdę zmierzy się Donald Tusk i Jarosław Kaczyński, zderzą się ich wizje Polski.
W Krakowie ogłoszono decyzję PiS dotyczącą poparcia kandydata na prezydenta. W przyszłorocznych wyborach ugrupowanie wesprze szefa IPN Karola Nawrockiego.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan i jego rosyjski odpowiednik Władimir Putin przeprowadzili rozmowę telefoniczną, która poświęcona była współpracy ich krajów.
Lider Nowej Lewicy, Robert Biedroń, zapowiedział, że Lewica wkrótce przedstawi swoją kandydatkę w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jak zaznaczył polityk, wystawiony zostanie "czarny koń".
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas