Joanna Szczepkowska: Filozof i caryca

Nie będę ukrywać, że już kilka godzin siedzę przed ekranem laptopa i pustą białą stroną. Co pisać, gdy sytuacja zmienia się z godziny na godzinę? Jeszcze kilka miesięcy temu nasze granice to było czarne piekło lasu zmarzniętych ludzi, odpychanych i odcinanych drutami. Dzisiaj, przynajmniej kiedy to piszę, nasza granica jest rajem – gościnnym, otwartym i pomocnym. Jeszcze niedawno poprzez decyzje władzy ginęli ludzie, dzisiaj życie ratujemy.

Publikacja: 04.03.2022 17:00

Joanna Szczepkowska: Filozof i caryca

Foto: AFP

Piszę to wszystko, ciągle zerkając na wiadomości i fakty nie do wyobrażenia jako realne. Pytania o eskalację przerywa co jakiś czas inne pytanie: czy Putin przypadkiem nie oszalał? Czy nie jest tak, że przyczyną tej nagłej, całkowicie pozbawionej podstaw wojny jest załamane zdrowie psychiczne dyktatora? Przyznam, że nie rozumiem tego pytania. Bez względu na to, jakie są normy medyczne psychicznego zdrowia, człowiek, który dopuszcza się takiej zbrodni, jest poza normą psychiczną i nie ma co się nad tym zastanawiać.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Plus Minus
„Czechowicz. 20 i 2”: Syn praczki i syfilityka
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Plus Minus
„ale”: Wschodnia aura
Plus Minus
„Inwazja uzdrawiaczy ciał”: W poszukiwaniu zdrowia
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Plus Minus
„Arcane”: Animowana apokalipsa
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku