Aktualizacja: 20.05.2017 12:13 Publikacja: 18.05.2017 16:39
Juan Carlos (z lewej) wbrew temu, na co liczył gen. Franco (z prawej), odszedł od dyktatury. Zbrodni frankistów i republikanów do dziś nie rozliczono.
Foto: AFP
To miejsce jest jednym wielkim zgniłym kompromisem. Dosłownie. Z sufitu wykutej w skale gór Sierra Guadarrama gigantycznej nawy prowadzącej do grobowca Francisco Franco kapie woda, w wielu miejscach pojawił się grzyb. Winda prowadząca do punktu widokowego na szczycie 150-metrowego krzyża, który góruje nad kompleksem, już nie działa. Sam nagrobek dyktatora niby jest obiektem kultu, ale obsługa kompleksu musi stale pilnować, aby któryś ze zwiedzających złośliwie nie przeszedł po płycie. Nie wiadomo, kto każdego dnia kładzie tu świeże kwiaty. Nie ma nawet oficjalnego wytłumaczenia, czy godny faraonów kompleks, który miał skalą dorównać pobliskiemu pałacowi-klasztorowi Escorial króla Felipe V, został zbudowany niewolniczą pracą republikańskich więźniów czy przeciwnie, był to akt miłosierdzia ze strony Franco wobec pojmanych wrogów.
Trump nie jest bliski faszyzmu, ale komunizmu czy jak kto chce – stalinizmu. To bolszewicy niszczyli wszystko w imię lepszego jutra i swoich, niewypróbowanych nawet na myszach, teorii.
Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje prawdziwy czas. Podobnie jest z wypowiedziami Siergieja Ławrowa. Ten chroniczny kłamca czasem mówi prawdę.
Uderzająca zmiana naszego podejścia do Ukrainy mówi o Polakach wiele i, niestety, niedobrze. W przyszłości trudno nam będzie postrzegać samych siebie tak, jak postrzegaliśmy się dotąd, i jakimi pewnie chcielibyśmy widzieć się dalej.
Tak długo, jak naczelną siłą kształtującą stosunki międzynarodowe były wartości i prawo międzynarodowe, Europa była filarem Zachodu. Kiedy na scenę weszła naga siła, Europa okazała się zbędna.
Czy Europa obroni się sama, gdy USA dadzą nam kosza? Potencjał gospodarczy i demograficzny jasno wskazuje, że tak. Jednak przede wszystkim trzeba mieć wolę, by to zrobić.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Węgierska niskokosztowa linia lotnicza Wizz Air ogłosiła dodanie dziewięciu nowych tras i powiększenie liczby samolotów na polskich lotniskach o jeden.
Zakaz tworzenia nowych miejsc noclegowych, podwyżki podatku ekologicznego i nowe opłaty za transport turystyczny – rząd Balearów ma kolejne pomysły, jak wyhamować ruch podróżnych odwiedzających archipelag.
Wojciech Szczęsny i Alisson zachwycili tydzień temu piłkarską Europę. Dzięki nim Barcelona i Liverpool przybliżyły się do ćwierćfinału. Czas na rewanże.
Tylko na jeden tydzień ceny w biurach podróży przestały rosnąć. W ostatnim tygodniu znowu ruszyły w górę. I znowu padły dwa rekordy cen – dopisały je sobie Turcja i Grecja.
W lutym Lotnisko Warszawa-Radom obsłużyło w ramach dwóch połączeń 5,4 tysiąca pasażerów - mniej niż rok wcześniej. Poprawę wyników ma przynieść sezon letni z siedmioma nowymi połączeniami.
Ostatni tydzień lutego zaowocował uspokojeniem cen w biurach podróży. Najpopularniejsze kierunki wakacyjne wyraźnie wyhamowały, chociaż bardzo delikatnie. Jedynie Egipt znalazł się w ciekawej pozycji - jeśli jeszcze raz spadnie jego cena, prawdopodobnie znajdzie się poniżej najniższego dotąd notowania.
LOT połączy bezpośrednimi rejsami Radom z Barceloną. Inauguracyjny rejs zaplanowano na 14 czerwca.
Robert Lewandowski i Leo Messi w jednej drużynie? To scenariusz prawdopodobny, choć z jego realizacją trzeba by było poczekać. Argentyńczyk chciałby przed końcem kariery zagrać jeszcze na wyremontowanym Camp Nou.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas