Marcin Dorociński: Jestem takim aktorem, jakim człowiekiem

My, aktorzy, gramy to, co jest napisane w scenariuszu. Ale postacie wypełniamy sobą, własnymi gestami, pomysłami. I czasem ponosi nas fantazja, a dobry reżyser wie, kiedy ją przykrócić, a kiedy dać jej galopować. I jeszcze ją rozbuchać - mówi w rozmowie z Barbarą Hollender aktor Marcin Dorociński.

Aktualizacja: 16.03.2018 21:59 Publikacja: 15.03.2018 13:50

Marcin Dorociński: Jestem takim aktorem, jakim człowiekiem

Foto: Fotorzepa/ Krzysztof Wiktor

Plus Minus: Ta rola przyniosła panu Nagrodę Cybulskiego, sprawiła, że pana kariera rozkręciła się na dobre. Dzisiaj, po 13 latach w „Pitbullu. Ostatniej krwi", znów jest pan Sławkiem Desperskim.

Marcin Dorociński: Sam jestem zaskoczony. Naprawdę nie sądziłem, że spotkam się jeszcze sam ze sobą jako Despero.

Pozostało jeszcze 99% artykułu

Tylko 79 zł za pół roku czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Białe pierze się w dziewięćdziesięciu”: bestseller o dzieciństwie w Jugosławii
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Zapomniane”: Metafizyka szurania kapci i kipiącego rosołu
Plus Minus
„Duch z wyspy”: Lepsza sensacja niż horror
Plus Minus
„Ferdydurke”: Józio notorycznie ugniatany
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Plus Minus
„Oskubani”: Emocje jak w kurniku
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście