Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 13.01.2022 17:59 Publikacja: 14.01.2022 17:00
Foto: Spot.poznan.pl
O ile mnie narciarze nie oszukali, to na stoku popija się byle co, byle ciepłe, a na dole po prostu byle co. Nie wiedzą, co tracą, ale po kolei. Zaczynamy od alpejskiego Bolzano, stolicy Górnej Adygi, w którym trzy czwarte mieszkańców mówi po niemiecku, bo to Tyrol Południowy i tęsknią do habsburskiej Austrii. Hartmann (to imię!) Donà do tradycji podchodzi z szacunkiem, doskonale rozumiejąc, gdzie ma swą winnicę. Najpierw dobór szczepów – w Alpach nikt nie uprawia skąpanych w słońcu południa primitivo czy negroamaro, to oczywiste, tu sięga się po gewurtztraminery, pinoty: grigio oraz nero i oczywiście pochodzącą stamtąd schiavę. Mając tak fenomenalny, skalny fundament, nie warto też wina zagłuszać beczką, niech pokaże swój mineralny charakter, w końcu świat byłby strasznie nudny, gdyby każde wino było jak tłusty malbec z Chile. Nasz rockendrolowiec – wystarczy spojrzeć na tego pierzastego buntownika – jest w tej sprawie pryncypialny.
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas