Albo nas powieszą, albo nam postawią pomniki

Wywiady wspomnieniowe zaczęłam nagrywać jesienią 2015 r. Do dziś powstało ich około trzystu. Moi rozmówcy to uczestnicy wszelakich wydarzeń politycznych minionego trzydziestolecia. Opowiadają, jak oni pamiętają wydarzenia kształtujące III RP i rezonujące w polityce do dziś.

Publikacja: 24.12.2021 06:00

Albo nas powieszą, albo nam postawią pomniki

Foto: TVP/PAP, Ireneusz Sobieszczuk

Pierwszy niekomunistyczny premier Tadeusz Mazowiecki siłą rzeczy zajmuje w tych wywiadach sporo miejsca. W związku z tą postacią największe wrażenie zrobiły na mnie dwie rozmowy – z Wojciechem Arkuszewskim i Waldemarem Kuczyńskim. Arkuszewski, poseł trzech kadencji, szef doradców premiera Jerzego Buzka, tak opowiadał o Mazowieckim: „Poznałem go w latach 70. W 1976 r. przeszedłem z nim na ty i uważałem się za jego współpracownika. Gdy Mazowiecki został premierem, chciałem mu pomagać. Znalazłem się w grupie sześciu osób, które tworzyły rząd, obok Aleksandra Halla, Jacka Ambroziaka, Jerzego Ciemniewskiego i Waldemara Kuczyńskiego. Po trzech dniach naszej współpracy Mazowiecki ni z tego, ni z owego powiedział mi: idź do domu. Wyrzucił mnie z zespołu bez słowa wyjaśnienia. Byłem tym tak zaszokowany, że się w domu popłakałem".

Pozostało 93% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Polska przetrwała, ale co dalej?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Plus Minus
„Septologia. Tom III–IV”: Modlitwa po norwesku
Plus Minus
„Dunder albo kot z zaświatu”: Przygody czarnego kota
Plus Minus
„Alicja. Bożena. Ja”: Przykra lektura
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Plus Minus
"Żarty się skończyły”: Trauma komediantki
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni