Aktualizacja: 25.11.2021 18:48 Publikacja: 26.11.2021 16:00
Słowiańsk (zdjęcie z maja 2021 r.) znajduje się pod kontrolą władz ukraińskich i leży 30 kilometrów od linii frontu, a od czerwca 2014 roku już się tutaj nie strzela
Foto: shutterstock
W grudniu 2018 roku, podczas jednej z moich ostatnich podróży na ukraińską wojnę, przyjeżdżam do Słowiańska – miasta, które jako pierwsze wpadło w ręce sił prorosyjskich. Wtedy, na wiosnę 2014 roku, na ulicach wyrosły tu barykady i okopy, a przedmieścia stały się strefą walk między Zjednoczoną Armią Południowo-Wschodnią Girkina a ukraińskimi siłami rządowymi. Według wielu świadectw z tych czasów znaczna część cywilnych mieszkańców przedmieść stanęła po stronie okupantów zza rosyjskiej granicy i wręcz własnymi ciałami broniła „swoich" chłopców przed atakiem żołnierzy. A co się działo w samym mieście?
Straszenie dziś Polaków wojną jest niepotrzebne i szkodliwe. Choć niestety nie jest absurdalne.
Głośne „Imperium mrówek” Bernarda Werbera doczekało się wersji komputerowej!
100 lat po Noblu za powieść „Chłopi” zainteresowanie utworem nie słabnie.
Sean Carroll zamierza przedstawić kluczowe działy fizyki i pozyskać dla niej „czytelników bez przygotowania”. Czy mu się to udaje?
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Horrorowa logika staje w „Nieumarłych” na głowie, kiedy martwi wracają do żywych. Grozę zastępuje w nich bowiem żałoba.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
„Chłopki” Sulimy i Piaseckiego o m.in. skomplikowanych relacjach polsko-ukraińskich to świetny komentarz do wpisów Leszka Millera na platformie X o Ukraińcach. Rzecz dzieje się w firmie o tradycjach z 1672 i Wołynia. Dwa lata później niż w serialu „1670".
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Celem przywracania praworządności w wymiarze sprawiedliwości nie jest spełnienie oczekiwań środowiska prawniczego, że przeszłość zostanie „rozliczona”, ale stworzenie instytucjonalnych gwarancji obywatelskiego prawa do sądu.
Demokracja nie jest wtedy, gdy coś nazywamy demokracją, tylko wtedy, kiedy ona naprawdę funkcjonuje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas