Dramat rodzinny na konsolę

Gry komputerowe wciąż uchodzą za niepoważną rozrywkę, tymczasem już od lat opowiadają głębokie historie.

Publikacja: 14.10.2021 16:14

Okładka gry "Life is strange: True colors"

Okładka gry "Life is strange: True colors"

Foto: materiały prasowe

„Life is Strange: True Colors" sprawnie łączy wątki kryminalne z science fiction, ale dotyka też ludzkich emocji, lęków, nadziei i rozczarowań. Robi to co prawda kosztem swobody rozgrywki – wszystkie wydarzenia i zwroty akcji zostały przez twórców starannie zaplanowane – ale bez wątpienia potrafi wzruszyć.

Szczęśliwe dzieciństwo Alex i jej brata Gabe'a dobiegło końca wraz ze śmiercią ich matki. Niedługo po tym ojciec załamał się i stracił pracę. Nie był w stanie udźwignąć problemów, które spadły na jego barki, więc pewnego dnia spakował się i opuścił rodzinę. Dzieciaki rozdzielono, a teraz po latach Alex i Gabe spotykają się ponownie. Próbują zamieszkać razem w niewielkiej górniczej osadzie Haven Springs. Kto wie, może nawet odszukać ojca?

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne