Dosyć ciężko opisać proponowane przez państwa rozwiązanie dlatego to panią poproszę o definicję projektu.

Orłem Innowacji zostaliśmy nagrodzeni w 2020 roku. Wówczas nasza platforma pozwalała na rozpoznawanie umiejętności specjalistów w branży IT. Zarówno tych miękkich, jak i twardych. Ta funkcjonalność nadal istnieje, ale rozwiązanie, jak i technologia mocno się rozwinęła.

Czyli czym jest Talent Alpha w 2025 roku?

Wiele rzeczy się zmieniło. Może zacznę od tego, że firma powstała dzięki wspólnej inicjatywie trzech panów. A teraz większość pracowników naszej firmy to panie, co bardzo mnie cieszy. Po drugie, skala naszej działalności rozrosła się w niesamowitym tempie. Pięć lat temu nasz ekosystem dostawców usług IT obejmował 100 firm. Takich, które z nami współpracowały i które mają u siebie na pokładzie odpowiednich specjalistów. Teraz tych firm mamy ponad 1000 w ponad 55 krajach. Szacujemy, że to około 80 tys. specjalistów. I nasze narzędzie służy do zarządzania całkowitym zapotrzebowaniem naszych klientów. To platforma, która skupia wokół siebie wszystkie firmy, które mają dostarczyć talent w obszarze IT lub jego potrzebują.

Czyli – oferujecie specjalistów do realizacji konkretnych projektów na przykład przez dużych technologicznych graczy. Ale nie jest tak, że ta firma musi koniecznie zatrudnić tego specjalistę, tylko ma możliwość skorzystać z jego umiejętności. Zgadza się?

Jak najbardziej. Proponujemy elastyczne rozwiązanie, ponieważ sytuacje bywają różne. Na przykład ważna osoba w projekcie zachorowała, nie będzie jej przez jakiś czas. Uruchomienie całego procesu rekrutacji, znalezienie kogoś z rynku, okresy wypowiedzeń, to może być naprawdę bardzo duży problem dla projektu. A my posiadamy rozbudowany ekosystem mniejszych firm IT i jest bardzo duża szansa, że gdzieś u naszego dostawcy akurat taka osoba skończyła projekt. Jest dostępna i można ją na określonych warunkach oddelegować. Są też sytuacje, kiedy proces rekrutacji osoby do zespołu się przedłuża, a projekt już ruszył. Jesteśmy w stanie zaproponować osobę, które tymczasowo zapełni tę lukę.

Rzeczywiście, często działamy z dużymi firmami. Gdyż one wiedzą, że podpisując jedną umowę z nami, automatycznie mają podpisanych tysiąc umów z mniejszymi podmiotami. Zaoszczędza to bardzo dużo czasu i automatyzuje proces.

A jak to się przekłada na wyniki finansowe?

Myślę, że wyniki są jak najbardziej zadowalające, zarówno dla mnie, jak i właścicieli firmy. W momencie, kiedy startowaliśmy w państwa konkursie, mieliśmy przechody na poziomie kilkuset tysięcy złotych. Teraz to kilkanaście milionów. Tysiąc firm skupionych w jednym miejscu to ogromna skala. Dla klientów międzynarodowych, to ogromny plus, bo przychodząc do nas, mogą mieć zapotrzebowanie w jednym kraju, a za miesiąc w innym.

Jak wyglądają plany rozwojowe?

Nasza usługa jest już bardzo skomercjalizowana. Mamy klientów, którzy do nas wracają. Natomiast musimy intensywnie pracować nad efektywnym wykorzystaniem ekosystemu specjalistów. Większość projektów, które realizujemy, to Polska i Unia Europejska. Dlatego mamy apetyt na więcej. Inne kraje, inne regiony świata, mogłyby z naszego rozwiązania korzystać. Dlatego planem na kolejne lata jest to, aby nasze usługi były wykorzystywane nie tylko na lokalnym rynku, ale też szerzej.

W jaki sposób finansujecie rozwój?

Zawsze możemy liczyć na wsparcie naszych inwestorów. Natomiast nasza sytuacja biznesowa jest taka, że nie potrzebujemy finansowania na obecnym poziomie działalności. Natomiast będzie ono konieczne w kolejnych fazach rozwoju i wprowadzania innowacyjnych rozwiązań.

A co dał firmie Orzeł Innowacji?

Byliśmy wtedy stosunkowo młodą firmą, Każde takie wyróżnienie świadczy o tym, że ma sens to, co robimy. To jest to swego rodzaju pieczątka, potwierdzenie, że rzeczywiście to rozwiązanie jest interesujące i warto je promować. Niejednokrotnie wspominaliśmy o tej nagrodzie w naszych materiałach promocyjnych. Jeśli chodzi o polski rynek, bardzo mocno nam to pomogło. Osoby, które dowiadywały się o tym, że otrzymaliśmy Orła Innowacji czuły, że to ma znaczenie. W tej nagrodzie nie ma przypadkowych laureatów.