Jarosław Gwizdak: W Polsce dążymy do przekonania innych o swoich racjach

W Polsce brak debaty. Dążymy do przekonania innych o swoich racjach. Nie rozmawiamy. Przemawiamy.

Aktualizacja: 29.08.2020 14:31 Publikacja: 29.08.2020 00:01

Jarosław Gwizdak: W Polsce dążymy do przekonania innych o swoich racjach

Foto: AdobeStock

Zmiażdżyć. Zniszczyć. Zaorać. Pokonać, złamać i rozgnieść! To zawołania i założenia taktyczne przed walką wręcz? Bitwą? Może chociaż małą potyczką? Kibolską „ustawką"?

Bynajmniej. Tak od pewnego czasu wygląda polska debata. A właściwie jej brak. Ktoś kiedyś powiedział, że polska dyskusja to dążenie do przekonania o swoich racjach, zakrzyczenia rozmówcy, zupełnie nie licząc się ze zdaniem adwersarza. Ktoś inny powiedział, że przestaliśmy rozmawiać, a zaczęliśmy wyłącznie przemawiać. Stefan Kisielewski miał powiedzieć, że „najtrudniej zbić argumenty kogoś mówiącego nie na temat".

Pozostało 88% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?