Krzysztof Oppenheim, Michał Paprocki: Przedsiębiorco - co byś nie zrobił, będziesz przestępcą!

W modelowym państwie prawa określenia „praworządność” i „uczciwość” to niemalże synonimy. Jak bardzo te pojęcia rozjechały się w okresie od początku pandemii, przekonają się Państwo z lektury niniejszego opracowania.

Aktualizacja: 08.04.2021 10:11 Publikacja: 07.04.2021 18:21

Krzysztof Oppenheim, Michał Paprocki: Przedsiębiorco - co byś nie zrobił, będziesz przestępcą!

Foto: Adobe Stock

W najgorszej sytuacji, właśnie pod kątem działań w pełni zgodnych z prawem, są przedsiębiorcy „wybranych" branż. Mowa o takich, w których obejmuje zakaz (lub istotne ograniczenia) prowadzenia działalności. Branż takich jest wiele, choć najczęściej przychodzą nam do głowy te trzy: gastronomia, hotelarstwo, siłownie.

Kowidowe obostrzenia wymuszają na przedsiębiorcach walkę o przetrwanie, bowiem ze strony rządu najczęściej pomoc jest śladowa, a czasem żadna. Po części jest to trochę walka z niewidzialnym, bardzo niebezpiecznym wrogiem: nie mamy żadnej wiedzy, kiedy sytuacja wróci do normy. I czy w ogóle to nastąpi.

Pozostało 93% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Spóźniona o kilka lat ustawa frankowa dziś może jedynie zaszkodzić
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Weryfikacja sędziów nawet 24 godziny na dobę może nie pomóc
Opinie Prawne
Rafał Rozwadowski, Przemysław Sotowski: Czy prawo radzi sobie z deepfake’ami?
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Owoce zatrutego drzewa. Niektórzy prokuratorzy są nimi zachwyceni, jak za Ziobry
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Dlaczego Andrzej Duda atakuje prof. Strzembosza? Czy mógł on oczyścić sądy?