Ewa Szadkowska: Te insynuacje mogą Ziobrę słono kosztować

Insynuując, że sędzia mająca osądzić sprawę Funduszu Sprawiedliwości chodzi na pasku obecnej ekipy rządzącej, Zbigniew Ziobro naraża się na proces. Jeden już z ową sędzią przegrał. Tyle że teraz przyjdzie mu płacić z własnej kieszeni.

Publikacja: 25.02.2025 09:59

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Foto: fotorzepa/ Jerzy Dudek

„Na tle pani Kosek-Janusz wojujący sędziowie Tuleya i Gąciarek to prawie obiektywni sędziowie. Wyłonienie tej pani to tak naprawdę wydanie już wyroku, którego można się spodziewać. To jest tylko kwestia „ile”, a nie „czy” – tak Zbigniew Ziobro skomentował informację, że to Justyna Koska-Janusz (bo tak brzmi prawidłowo jej nazwisko) w Sądzie Okręgowym w Warszawie ma poprowadzić proces oskarżonych w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Określił ją też mianem zaufanej sędzi aktualnej władzy, która wojowała z kierownictwem MS.

Czytaj więcej

Ziobro zarzuca manipulacje składami sędziowskimi. MS: Sam ten system wprowadził

Czym sędzia Justyna Koska-Janusz naraziła się Zbigniewowi Ziobrze?

Czym Koska-Janusz tak naraziła się Ziobrze? Zakładam, że polityk nie jest aż tak małostkowy, by pamiętać grzywnę w wysokości 2 tys. zł, jaką to właśnie ona ukarała go w połowie lat dwutysięcznych za spóźnienie na rozprawę (był to głośny proces, jaki Ziobro wytoczył byłemu prezesowi PZU Jaromirowi Netzlowi).

Zakładam, że Ziobro nie jest aż tak małostkowy, by pamiętać grzywnę w wysokości 2 tys. zł, jaką to właśnie ta sędzia ukarała go kiedyś za spóźnienie na rozprawę

Bardziej musiał go zaboleć fakt, iż Koska-Janusz, której w oficjalnym komunikacie zamieszczonym w 2016 r. na stronie resortu sprawiedliwości zarzucono nieudolność i nieradzenie sobie z prostą sprawą, odważyła się na drodze cywilnej dochodzić od ministra Ziobry przeprosin. Ba, sprawę o naruszenie dóbr osobistych prawomocnie wygrała, choć przeprosin doczekała się dopiero ze strony nowego kierownictwa MS. Poprzednie zignorowało wyrok, który mu nie pasował.

Czytaj więcej

Bodnar przeprasza za Ziobrę sędzię Koskę-Janusz

Zbigniew Ziobro grzmi o manipulowaniu składem (dla porządku dodam – nie ma go w gronie oskarżonych urzędników MS), najwyraźniej zapominając, że to za jego czasów, w 2018 r., wprowadzono osławiony SLPS, czyli system losowego przydziału spraw sędziom. Ponoć – jak twierdził wielokrotnie sam Ziobro - niezawodny i gwarantujący równomierne i sprawiedliwe obciążenie pracą orzekających, choć ministerstwo broniło jak niepodległości algorytmu i kodu źródłowego SLPS, a do ujawnienia tych danych zmusili je przed sądami administracyjnymi dopiero aktywiści organizacji walczących o jawność życia publicznego.

Czy sędziowie Igor Tuleya i Piotr Gąciarek pozwą Zbigniewa Ziobrę? Zdaniem polityka są „prawie obiektywni”

Zakładam jednak, że twórcy systemu nie poczują się urażeni, ale sędzia Justyna Koska-Janusz – i owszem. Tyle że tym razem za insynuacje Ziobry już nie będzie ponosił odpowiedzialności resort sprawiedliwości, ale sam polityk. A procesy cywilne w Polsce, mimo tak licznych reform sądownictwa przeprowadzanych w ostatnich latach, są długie i bardzo kosztowne.

Zresztą na miejscu sędziów Tuleyi i Gąciarka też bym się zastanowiła nad pozwem. W końcu, jak wiadomo, „prawie” robi różnicę.

„Na tle pani Kosek-Janusz wojujący sędziowie Tuleya i Gąciarek to prawie obiektywni sędziowie. Wyłonienie tej pani to tak naprawdę wydanie już wyroku, którego można się spodziewać. To jest tylko kwestia „ile”, a nie „czy” – tak Zbigniew Ziobro skomentował informację, że to Justyna Koska-Janusz (bo tak brzmi prawidłowo jej nazwisko) w Sądzie Okręgowym w Warszawie ma poprowadzić proces oskarżonych w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Określił ją też mianem zaufanej sędzi aktualnej władzy, która wojowała z kierownictwem MS.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Reforma prokuratury. Nowe otwarcie po wyborach prezydenckich?
Opinie Prawne
Adrian Rycerski: Poręczenie w formie bitcoina? Prokuratura może mieć problem
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Ofiara chyba tylko wtedy nie przyczyni się do tragedii, jeśli nie wyjdzie z domu
Opinie Prawne
Michael McGrath: Ofiary przestępstw muszą być chronione w całej UE
Opinie Prawne
Piotr Aleksiejuk: Czy mamy do czynienia ze zmianą podejścia szefa KAS do fundacji rodzinnej?