Podczas zorganizowanej w niedzielę konferencji prasowej przed budynkiem Sądu Okręgowego w Warszawie Zbigniew Ziobro stwierdził, że „wyłonienie pani sędzi Koski-Janusz, jako prowadzącej sprawę Funduszu Sprawiedliwości, to nie tyle kpina, co naigrywanie się z rozumu Polaków”. - Mamy do czynienia z ordynarną manipulacją - podkreślił poseł PiS.
Zbigniew Ziobro o sędzi Justynie Kosce-Janusz: Była celebrytka telewizji TVN
Jego zdaniem powierzenie sprawy sędzi Justynie Kosce-Janusz to „wydanie już wyroku, którego można się spodziewać”. - Można powiedzieć, że do sprawy Funduszu Sprawiedliwości została zagwarantowana pani sędzia "zaufana" aktualnej władzy. Była celebrytka telewizji TVN, wojująca z Ministerstwem Sprawiedliwości, procesująca się ze mną, którą zdegradowałem z sądu okręgowego do sądu rejonowego. To nie jest przypadek - ocenił Ziobro.
Polityk PiS poinformował, iż zdecydował się "złożyć zawiadomienie na Bodnara i osoby, które nielegalnie pełnią funkcję prezesów Sądów Apelacyjnego i Sądu Okręgowego w Warszawie". Jak doprecyzował chodzi o "manipulowanie przy wyłanianiu sędziów do spraw karnych".
Ziobro stwierdził, że "to, co dzieje się dzisiaj w sądach, zwłaszcza warszawskich – woła o pomstę do nieba". - To jest bandytyzm sądowy, dokładnie to, co działo się za czasów komuny – podkreślił.
Czytaj więcej
Dziennikarze dotarli do treści aktu oskarżenia przeciwko ks. Michałowi Olszewskiemu i pięciorgu urzędnikom Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura zarzuca oskarżonym przestępstwa urzędnicze, poświadczenie nieprawdy i przywłaszczenie mienia „znacznej wartości”.