19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 18:03 Publikacja: 16.10.2023 04:10
Jarosław Kaczyński
Koniec końców PiS znajdzie się w opozycji, bo choć prezydent wciąż może mu powierzyć misję tworzenia rządu, to PiS nie da rady uciułać sejmowej większości
Foto: PAP/Paweł Supernak
Za nami bardzo zła, niemerytoryczna kampania. Polaryzacja jeszcze nigdy nie była tak silna, a wojna polsko-polska tak totalna. Kto mógłby się spodziewać, że najlepszym momentem w kampanii będzie debata zorganizowana w studiu TVP? Dlaczego? Bo przegrał w niej duopol – najsłabiej wypadli zajmujący się sobą nawzajem Mateusz Morawiecki i Donald Tusk, podczas gdy przedstawiciele pozostałych partii wykorzystali szansę, by w minutę, którą dysponowali w kolejnych rundach, zaprezentować jak najwięcej konkretów.
W Moskwie wprost demonstrują, że nie szanują przywódców państw europejskich i nie widzą na mapie Europy miejsca dla niepodległej Ukrainy. Układy chcą zawierać wyłącznie ze Stanami Zjednoczonymi. I Chinami.
Jeszcze niedawno Adam Bodnar pouczał sędziów, że wyroki trybunałów międzynarodowych muszą być bezwzględnie przestrzegane. Dziś przyjął punkt widzenia swego poprzednika, Zbigniewa Ziobry, że czasami nie muszą.
Lewica i prawica pójdą do wyborów prezydenckich podzielone i gotowe do wzajemnej kanibalizacji wewnątrz swoich obozów. Kto może cieszyć się z tego faktu? Ci co zawsze – Donald Tusk i Jarosław Kaczyński.
Z wielu powodów Polska jest predysponowana do zainicjowania i przeprowadzenia takich spotkań. Należymy do nielicznej grupy państw europejskich, które realizują zobowiązania wobec NATO. Skutecznie chronimy granice wschodniej flanki NATO i Unii. Konsekwentnie zabiegamy o wzmacnianie więzi transatlantyckich.
Odwiedził mnie znajomy z Australii. Poniżej fragment naszej rozmowy.
Donald Tusk i Wołodymir Zełenski naszkicowali w środę w Warszawie warunki, na jakich mogłaby się zakończyć wojna za naszą wschodnią granicą.
Holenderski fundusz emerytalny ABP nie posiada już akcji Tesli. Zdaniem zarządzających tym funduszem to nie polityczne wypowiedzi Elona Muska sprawiły, że ABP pozbyło się akcji amerykańskiej firmy.
Stosunkom polsko-ukraińskim nie wystarczą deklaracje wielkich przełomów. Nie pomoże też wyzywanie od głupców lub zdrajców tych, co czują niedosyt w sprawie postawy Kijowa wobec ludobójstwa na Wołyniu.
„Nie możemy zgadywać, czego chce Donald Trump – musimy działać sami” – tak można podsumować wspólną konferencję Donalda Tuska i Wołodymyra Zełenskiego. W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Michał Płociński i Jędrzej Bielecki zastanawiają się, co oznaczają słowa premiera Polski o „gwarancjach NATO, których nikt nie odważy się złamać”.
Rozmawialiśmy o potencjalnych rozmowach pokojowych, o wstrzymaniu działań wojennych na froncie, w kontekście zabezpieczenia wtedy Ukrainy, (o tym) jakie mogą być działania podjęte przez NATO, aby to bezpieczeństwo umocnić - mówił po rozmowie z Wołodymyrem Zełenskim prezydent Andrzej Duda.
W Moskwie wprost demonstrują, że nie szanują przywódców państw europejskich i nie widzą na mapie Europy miejsca dla niepodległej Ukrainy. Układy chcą zawierać wyłącznie ze Stanami Zjednoczonymi. I Chinami.
Dane o inflacji ze Stanów Zjednoczonych osłabiły dolara i pomogły notowaniom złotego.
- Uznaję pomoc militarną, wojskową dla Ukrainy za rzecz ważną w kontekście strategicznym i geopolitycznym dla państwa polskiego - mówił na konferencji prasowej kandydat na prezydenta wspierany przez PiS Karol Nawrocki, prezes IPN.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas