Robert Gwiazdowski: Powódź na chłopski rozum a uczeni ekonomiści i prywaciarze

Przeczytałem w trakcie trwającej powodzi, że w dłuższej perspektywie wzrośnie dzięki niej PKB. Uczeni ekonomiści doskonale pamiętają bowiem słowa największego spośród nich – Johna Keynesa – o tym, że „wznoszenie piramid, trzęsienia ziemi, nawet wojny mogą przyczynić się do wzrostu bogactwa”.

Publikacja: 18.09.2024 16:24

Zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy dla powodzian na stadionie we Wrocławiu

Zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy dla powodzian na stadionie we Wrocławiu

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

„Gdyby skarb państwa napchał banknotów do butelek, zagrzebał je w opuszczonych szybach węglowych na dostępnej głębokości i zasypał te szyby śmieciami, a następnie pozostawił wydostanie tych banknotów (…) prywatnym przedsiębiorcom (…), bezrobocie zostałoby zlikwidowane, a w wyniku tego zarówno dochód realny społeczeństwa, jak i jego kapitał rzeczowy osiągnąłby prawdopodobnie poziom znacznie wyższy niż obecnie” – pisał Keynes.

Nie czekajmy na następny niż genueński, tylko sami zróbmy sobie powódź

Pozostało 85% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację