Dlatego też „propozycja jakiegoś nowego prawa czy przepisu regulującego handel, która pochodzi od tej klasy, powinna się zawsze spotkać z największą ostrożnością” – pisał ojciec ekonomicznego liberalizmu Adam Smith w „Bogactwie narodów”.
Jakoś mi się przypomniały te ważne słowa właśnie teraz. Gdy Polskę „nawiedził” sam Sam Altman – twórca ChatGPT. Spotkał się z fanami na Uniwersytecie Warszawskim i poopowiadał, co sądzi o przyszłości ludzkości. Ciekawe, czy to nie Chat mu to pisał, bo jakoś tak na okrągło mówił. Spotkał się też z premierem, gdyż „bada możliwość stworzenia globalnej inicjatywy, która pomogłaby uregulować tę technologię, ale w taki sposób, aby jej radykalnie nie ograniczyć”. „Liczę, że władze odpowiednio okiełznają tę technologię” – mówi.