Chodzi o piątkową wypowiedź posła Koalicji Obywatelskiej Przemysława Witka. Na antenie Polskiego Radia stwierdził on m. in. "Uważam, że każdą pulę pieniędzy, którą wrzucimy do systemu, czy to będzie 10, 20, czy 100 miliardów — zjedzą lekarze (...) Dotychczas każda próba korygowania reformy służby zdrowia kończyła się tym, że zjadał to biały personel — w tym głównie lekarze. I co należy zrobić? Należy zrobić jedną rzecz. My musimy jak najszybciej wprowadzić na rynek jak najwięcej lekarzy”.

Prezes NIL: dojmujący brak wiedzy posła o systemie ochrony zdrowia

Na te słowa zareagował Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski, który skierował w tej sprawie pismo do premiera Donalda Tuska.

Jego zdaniem, stwierdzenie posła KO jest całkowicie pozbawione sensu. - Skoro poseł zauważa, że lekarze są najdroższymi pracownikami, to powinien - jak to ma miejsce w innych krajach - zabiegać o odciążenie lekarzy poprzez wprowadzenie tzw. pracowników pomocniczych, asystentów lekarzy czy ograniczenie biurokracji, a także zmianę systemu i obudowanie lekarza zespołem terapeutycznym złożonym z wyspecjalizowanych pracowników innych zawodów medycznych zamiast proponować nadmiarową, pozbawioną jakości ,,produkcję” lekarzy - najwyżej wykwalifikowanych, a przez to najdroższych dla systemu pracowników - napisał Jankowski. 

Szef NIL podkreślił, że „obrazuje to nie tylko dojmujący brak wiedzy posła o systemie ochrony zdrowia, ale również zostało odebrane przez nasze środowisko, w połączeniu z poprzednimi wypowiedziami, jako obraźliwe stanowisko całej partii rządzącej w stosunku do naszej grupy zawodowej”.

Czytaj więcej

Samorząd lekarski interweniuje. Wiceminister: "My, lekarze lubimy pieniążki"