Z jednej strony nadchodzące zmiany budzą entuzjazm wielu obywateli, którzy czekają np. na budowę wymarzonego domu, ale z drugiej strony mnóstwo uczestników rynku, takich jak inwestorzy czy wykonawcy, skarży się na niestabilność sytuacji i chaos, jaki ona powoduje. Niektórzy mają problem ze zorientowaniem się, które zmiany już obowiązują i w jakiej formie. Zapowiadaną nowelizację komentuje Maria Kobryń, radca prawny z kancelarii Blueshell Legal.
– Jedna z najbardziej oczekiwanych zmian jest związana z przyspieszeniem procesu składania dokumentów i uzyskiwania pozwolenia na budowę. Obecnie, w zależności od urzędu, trwa od miesiąca do kilku miesięcy. Zaplanowano uproszczenie, a w konsekwencji jego przyspieszenie – komentuje mec. Kobryń.