Ruszył sezon publikacji wyników sprzedaży mieszkań przez deweloperów z GPW i Catalyst za I połowę 2024 r. Informacje ze spółek będą spływać w najbliższych dniach. Artykuł będziemy aktualizować na bieżąco.
I połowa br. to I kwartał, który jeszcze był pod wpływem „Bezpiecznego kredytu 2 proc.” – wnioski można było składać do końca 2023 r. Pierwsze miesiące br. to konwersja rezerwacji na umowy deweloperskie, jeśli klient dostał pożyczkę. W II kwartale br. ten czynnik był już mniej znaczący, odczuwalne było raczej oczekiwanie na nowy program – „Na start”. W tym tygodniu resort rozwoju potwierdził, że program wejdzie dopiero w 2025 r., jeśli uda się znaleźć dla niego poparcie w poróżnionej koalicji.
Deweloperzy stosują dwa sposoby prezentowania sprzedaży. Większość raportuje umowy deweloperskie i przedwstępne – zawarte od razu bądź pochodzące z konwersji wcześniejszych rezerwacji (A), mniejszość bazuje na płatnych rezerwacjach oraz takich umowach deweloperskich i przedwstępnych, których nie poprzedziła rezerwacja (B). Oznacza to, że w tej pierwszej grupie przynajmniej w I kwartale widoczne były jeszcze efekty „Bezpiecznego kredytu”.
Lokum Deweloper
Budujący we Wrocławiu i w Krakowie deweloper sprzedał (A) w I połowie br. 115 mieszkań, o 68 proc. mniej niż rok wcześniej. W II kwartale podpisał zaledwie 45 umów, o 78 proc. mniej niż rok wcześniej i 36 proc. mniej niż kwartał wcześniej. Na koniec czerwca aktywnych było 6 umów rezerwacyjnych.
- W II kwartale nastąpiło dalsze osłabienie popytu na mieszkania, co wyraźnie odbiło się na naszych wynikach sprzedaży. Wprawdzie klienci cały czas poszukiwali mieszkań, jednakże nie podejmowali decyzji o zakupie. Głównym powodem było oczekiwanie na uruchomienie programu „Na start”. Trzeba pamiętać, że w Polsce mamy obecnie najdroższe kredyty hipoteczne w Europie i dlatego takie wsparcie jest mocno oczekiwane przez kupujących – wskazał Bartosz Kuźniar, prezes Lokum. - Przedłużający się brak decyzji rządu w tej sprawie skutkuje opóźnianiem decyzji przez klientów, co po stronie deweloperów powoli przekłada się na wstrzymywanie nowych inwestycji mieszkaniowych. Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami program ma zostać uruchomiony dopiero w 2025 r. Jednocześnie RPP wydaje się sugerować, że wysokie stopy procentowe pozostaną z nami jeszcze przynajmniej przez rok. Zakładamy, że stagnacja na rynku z uwagi na te okoliczności utrzyma się przynajmniej przez trzy kolejne kwartały. Niebawem spodziewamy się uzyskać pozwolenie na budowę dla dużego projektu we Wrocławiu, jednak decyzję o wprowadzeniu tych mieszkań do realizacji i sprzedaży będziemy uzależniać od poprawy sytuacji kredytowej klientów – dodał.