Aktualizacja: 16.02.2025 15:48 Publikacja: 25.05.2023 21:02
Foto: Mat.prasowe
Rośnie zarówno aktywność inwestorów na rynku Private Rented Sector (PRS), jak i liczba realizowanych projektów (o czym pisaliśmy we wspólnym raporcie DLA Piper i Savills). Wciąż niszowy ze względu na swoją skalę rynek ma zatem szansę skonfrontować się z rzeczywistością, a zwłaszcza z wykształcającą się praktyką urzędniczą organów nadzoru. Na tle tej ostatniej wśród uczestników, jak i obserwatorów rynku PRS rozgorzała dyskusja o charakterze usług oferowanych przez instytucjonalnych wynajmujących.
Wysokie koszty finansowe powodują, że tylko największe platformy, ze wsparciem czołowych deweloperów, będą stawiać kolejne bloki na wynajem – ocenia Oscar Kazanelson, szef rad nadzorczych Grupy Robyg i Vantage Development.
Fundamenty rynku najmu sprzyjają tworzeniu portfeli lokali na wynajem w Polsce, ale obecne otoczenie to dla inwestorów mnóstwo wyzwań.
Inwestorzy planują nowe projekty mimo niełatwego otoczenia makroekonomicznego i legislacyjnego.
Czynsze w euro to przenoszenie ryzyka kursowego na najemców. Nie planujemy takich działań – powiedział w programie #RZECZoNIERUCHOMOSCIACH Przemysław Orchowicz, szef Heimstaden w Polsce.
Papier i długopis? Nie, to zbyt czasochłonne. Rynek najmu mieszkań czerpie garściami z nowoczesnych technologii.
– Efekt ekonomiczny tego typu programów jest dosyć oczywisty – powiedział Adrian Zandberg, kandydat partii Razem na prezydenta RP, komentując założenia nowej strategii mieszkaniowej „Pierwsze klucze”.
Polska negocjuje zakup okrętów podwodnych w ramach programu Orka. Stany Zjednoczone szykują nowe cła, które mogą objąć Unię Europejską. Tymczasem rząd przedstawił nowy program mieszkaniowy, który wyklucza deweloperów i fliperów.
Błędna kwalifikacja nieruchomości jako zabudowanej może skutkować tym, że nie zostanie ona zaoferowana gminie w ramach pierwokupu, a w rezultacie – nieważnością umowy sprzedaży.
Kilkunastu największych deweloperów na rozbudowę banków ziemi może przeznaczać kilka miliardów zł rocznie.
Nabywcy gotówkowi i inwestorzy będą zawsze, ale bez taniego kredytu hipotecznego popyt kupujących mieszkania na własne potrzeby będzie mocno ograniczony. Osobiście nie wierzę w obniżki stóp w tym roku - mówi Mikołaj Konopka, prezes Grupy Dom Development.
Mediana cen ofertowych mieszkań na stołecznym Śródmieściu przekracza 22,7 tys. zł za mkw. Na Starym Mieście w Krakowie to 20 tys. zł za mkw. Gdzie jest taniej?
Stacja ładowania pojazdów elektrycznych – poza fundamentem – nie jest opodatkowana podatkiem od nieruchomości.
Pieniądze z emisji obligacji są niezbędne do realizacji strategii budowania 400 tys. mkw. magazynów rocznie. Część nieruchomości chcemy zostawić we własnym portfelu, by czerpać przychody z najmu – mówi Tomasz Mika, członek zarządu 7R.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas