Przygotowany dla tego projektu serwis umożliwia wyszukiwanie według różnych kryteriów funkcjonalnych, takich jak liczba kondygnacji, liczba pokoi itp. Obecnie można zapoznać się z pierwszymi 20 projektami. Będzie ich 70.
– Nigdy nie istniał żaden przepis obligujący głównego inspektora nadzoru budowlanego czy ministra rozwoju i technologii do posiadania projektów budowlanych, które mogłyby być bezpłatnie udostępniane. Tym bardziej cieszy, że administracja publiczna zrobiła więcej, niż wynika z przepisów prawa – mówi Michał Widelski, dyrektor generalny GUNB. – Wymagało to zaangażowania ekspertów działających w sądzie konkursowym czy wspólnie z nami oceniających projekty pod względem technicznym.