Aktualizacja: 07.07.2017 09:15 Publikacja: 07.07.2017 09:14
Foto: rp.pl
Jak pokazują statystyki, rośnie zainteresowanie inwestowaniem w mieszkania na krótkoterminowy wynajem. Nic dziwnego, skoro mieszkanie w atrakcyjnej turystycznie lokalizacji może zapewnić zwrot większy niż najem długoterminowy, nawet jeśli nie uda się znaleźć klientów na wszystkie dni w miesiącu.
Skutkiem takiej aktywności inwestycyjnej jest to, że hotelom rośnie coraz poważniejsza konkurencja. Skrajnym przykładem jest oblegane przez turystów Trójmiasto, gdzie apartamentów oraz domów wynajmowanych na doby jest już 3,3 tys. wobec 5,1 tys. pokoi hotelowych.
W ciągu trzech kwartałów zmniejszyła się liczba przekazanych mieszkań i mocno w dół poszła marża. Zysk grupy Marvipol zrobił inny segment.
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami.
Spółka Unidevelopment dostała ekologiczny certyfikat dla budynku przy ul. Kusocińskiego w Gdańsku.
Operator PRS, Resi4Rent, rozbudowuje ofertę najmu instytucjonalnego. Gotowe są lokale na osiedlu Wrocław Park Zachodni.
Zasoby w Polsce są relatywnie młode, ale i nasz rynek mierzy się z ryzykami związanymi ze starzeniem się budynków.
W kultowym filmie „Czterdziestolatek”, który został nakręcony w latach 70., budowlańcami, inżynierami, kierownikami i prezesami są mężczyźni. To oni wykuwają kilofami przyszłość narodu na poligonach dworca centralnego czy Trasy Łazienkowskiej. A kobiety….?
Deweloper zorganizuje przeprowadzkę, pomoże w wykończeniu wnętrz, przyjmie stare mieszkanie w rozliczeniu, poczeka na zapłatę. Firmy dwoją się i troją, by przyciągnąć klientów.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Celem przywracania praworządności w wymiarze sprawiedliwości nie jest spełnienie oczekiwań środowiska prawniczego, że przeszłość zostanie „rozliczona”, ale stworzenie instytucjonalnych gwarancji obywatelskiego prawa do sądu.
Demokracja nie jest wtedy, gdy coś nazywamy demokracją, tylko wtedy, kiedy ona naprawdę funkcjonuje.
Państwo komornikom nie pomaga, za to chętnie komplikuje wiele kwestii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas