Aktualizacja: 14.11.2024 23:12 Publikacja: 04.09.2024 09:23
Mniejsze zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi w sierpniu, ale nie można powiedzieć, że rynek zamarł bez rządowego dopalacza.
Foto: Mat. prasowe
W sierpniu 2024 r. o pożyczkę na zakup mieszkania wnioskowało 26,4 tys. potencjalnych kredytobiorców – podało Biuro Informacji Kredytowej. To o 32 proc. mniej niż rok wcześniej, kiedy drugi miesiąc z rzędu działał już program „Bezpieczny kredyt”, ale i o 13,7 proc. mniej niż w lipcu br.
Wartość zapytań w sierpniu była niższa rok do roku o 25,2 proc. Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wyniosła w sierpniu 2024 r. wyniosła 431 tys. zł, o 1,1 proc. mniej niż w lipcu i o 5 proc. więcej niż rok wcześniej.
Po odbiciu w III kwartale deweloper spodziewa się kontynuacji trendu mimo braku programu dopłat.
Podczas spowolnienia na rynku mieszkaniowym spółka bardzo mocno wzięła się za redukcję zadłużenia.
W zarządzie zasiadają obecnie wyłącznie menedżerowie związani z grupą od bardzo wielu lat.
Na rynku wtórnym da się wynegocjować nawet ponad 10 proc. obniżki od ceny ofertowej. Deweloperzy cen nie tną, ale dają bonusy – podkreślają eksperci Expandera i Rentier.io.
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Ponad 6,8 mln zł wydał w ubiegłym roku resort rozwoju na promocję programów mieszkaniowych, m.in. „Bezpiecznego kredytu 2 proc.”. NIK i obecne władze ministerstwa kwestionują część wydatków. Mówią o niegospodarności.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Kiedy się ogląda pozostałości po Wielkim Murze Chińskim, trudno się uwolnić od natarczywej refleksji o absurdalności całej tej konstrukcji. Bo przecież musi się wyrywać ludzkiej wyobraźni, że obrona tak potężnego wału była w ogóle możliwa.
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali Grzegorza W., którego firma opłacała reklamy Dariusza Mateckiego na Facebooku – informuje TVN24. Jeszcze w czwartek mężczyzna ma usłyszeć zarzut prania brudnych pieniędzy.
Zatrzymanie prezydenta Wrocławia przez CBA w sprawie afery Collegium Humanum może być początkiem problemów KO, która wsparła go w wyborach samorządowych. Ale też zatrzymanie Jacka Sutryka burzy narrację PiS o więźniach politycznych „reżimu” Donalda Tuska.
Zatrzymany przez CBA prezydent Wrocławia Jacek Sutryk miał dyplom MBA z Collegium Humanum. Okoliczności jego zdobycia od początku budziły wątpliwości.
Przed warszawskim sądem okręgowym rozpoczął się w czwartek proces apelacyjny w głośnej sprawie brutalnego pobicia byłego wiceszefa KNF Wojciecha Kwaśniaka, który nadzorował kontrolę w SKOK Wołomin.
Umorzenie jest tylko jednym z etapów postępowania. Kiedy pojawi się jakikolwiek nowy dowód, zostanie wszczęte na nowo - przekonywali w czwartek gdańscy prokuratorzy, którzy zdecydowali o umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej, aktywistki walczącej o prawa lokatorów.
Sąd odwoławczy może skontrolować prawidłowość przydziału sprawy oraz zmianę składu sądu orzekającego w pierwszej instancji - orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wyrok jest to odpowiedzią na pytania prejudycjalne Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
PKB w strefie euro urósł w trzecim kwartale o 0,9 rok do roku i 0,4 proc. kwartał do kwartału – podał w czwartek Eurostat w drugim szacunku. Polska gospodarka była ze swoją dynamiką roczną blisko unijnej czołówki, ale ujęcie kwartalne może niepokoić.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas