RPD chce zmian w orzekaniu o niepełnosprawności dzieci

Rzecznik praw dziecka chce zmian w sposobie orzekania o niepełnosprawności dzieci poniżej 16 lat, bo jedno z kryteriów, jakie oceniają lekarze - niezdolność do samodzielnej egzystencji - nie odnosi się do najmłodszych. RPD zwrócił się o uregulowanie tej kwestii do ministra pracy.

Publikacja: 25.09.2014 15:55

RPD chce zmian w orzekaniu o niepełnosprawności dzieci

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch

Rzecznik poinformował, że organa orzekające o niepełnosprawności dzieci odwołują się do definicji niezdolności do samodzielnej egzystencji, która dotyczy osób powyżej 16. roku życia. Oznacza ona, że chory bez pomocy innych osób nie jest w stanie zaspokoić swych potrzeb życiowych - poruszać się, porozumiewać, ubrać itp.

RPD dowodzi, że w ten sposób małe dziecko chorujące np. na cukrzycę insulozależną, celiaklię i fenyloketonurię, ale samodzielnie poruszające się i sprawne intelektualnie, pozbawione zostaje wskazania do stałej opieki i pomocy innych osób w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji, a poprzez to pozbawione dalszych uprawnień, wynikających z orzeczenia.

Zdaniem Marka Michalaka, dla uznania dziecka za osobę ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji konieczne jest zbadanie także innych okoliczności niż samoobsługa, poruszanie się, komunikacja. "Konieczna jest całościowa regulacja uwzględniająca rodzaj schorzenia oraz specyfikę poziomu rozwoju psychofizycznego osoby" - uważa. Chodzi m.in. o przewidywanie następstw działań, rozumienie zasad i ograniczeń w codziennym życiu.

"Przykładowo - kilkuletnie dziecko nie rozpozna samodzielnie produktów, których spożycie jest mu zabronione lub nie powstrzyma się od ich spożycia. Należy zauważyć, że następstwem nieprzestrzegania odpowiedniej diety eliminacyjnej w fenyloketonurii jest upośledzenie rozwoju umysłowego i motorycznego. Niedokładny pomiar poziomu cukru oraz błędne wyliczenie odpowiedniej dawki insuliny skutkować może poważnymi, zagrażającymi życiu zaburzeniami metabolicznymi" - wyjaśnił w piśmie rzecznik.

Zdaniem rzecznika należy dokonać analizy przedstawionego problemu i podjąć działania legislacyjne, których następstwem będzie nowelizacja obowiązujących przepisów, która pozwoli uregulować kwestię niezdolności do samodzielnej egzystencji dzieci - osób, które nie ukończyły 16. roku życia.

Jak poinformowało Biuro Promocji i Mediów MPiPS, pismo od rzecznika wpłynęło i minister będzie się z nim zapoznawał.

Rzecznik poinformował, że organa orzekające o niepełnosprawności dzieci odwołują się do definicji niezdolności do samodzielnej egzystencji, która dotyczy osób powyżej 16. roku życia. Oznacza ona, że chory bez pomocy innych osób nie jest w stanie zaspokoić swych potrzeb życiowych - poruszać się, porozumiewać, ubrać itp.

RPD dowodzi, że w ten sposób małe dziecko chorujące np. na cukrzycę insulozależną, celiaklię i fenyloketonurię, ale samodzielnie poruszające się i sprawne intelektualnie, pozbawione zostaje wskazania do stałej opieki i pomocy innych osób w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji, a poprzez to pozbawione dalszych uprawnień, wynikających z orzeczenia.

Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
Ubezpieczenia i odszkodowania
Ten ubezpieczyciel dostał zakaz sprzedaży polis OC. Co to oznacza dla klientów?
Praca, Emerytury i renty
Zmiany w płacy minimalnej. Wiemy, co wejdzie w skład wynagrodzenia pracowników
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Sądy i trybunały
Sąd: prokuratura ma przeprowadzić śledztwo ws. Małgorzaty Manowskiej