Tajemnice uśmiechu Mony Lisy

Naukowcy badają zagadkę uśmiechu Mony Lisy. Odkryli, że tę technikę mistrz stosował wielokrotnie.

Publikacja: 19.08.2015 20:30

„Mona Lisa”

Foto: materiały prasowe

Gdy patrzymy na usta, jej uśmiech jest delikatny, wręcz ukradkowy. Gdy przeniesiemy wzrok na oczy lub linię włosów, uśmiech się poszerza. Technika zastosowana przez Leonarda da Vinci od 500 lat jest zagadką dla ekspertów. Grymas przypisywano chorobie, ciąży – nie wiadomo było na dobrą sprawę, czy mistrz osiągnął ten efekt świadomie.

Teraz tę tajemnicę rozwikłali naukowcy z Sheffield Hallam University, którzy poddali badaniom obraz „La Bella Principessa" – od niedawna przypisywany właśnie renesansowemu geniuszowi. Alessandro Soranzo i Michael Newberry opisują na łamach „Vision Research", że niektóre cechy obrazu widoczne po przekształceniach komputerowych wykazują zdumiewające podobieństwo do „Mony Lisy". Inne obrazy z tego okresu tych cech nie posiadają.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Materiał Partnera
Jak postrzegamy UE? Co myślimy w zależności od mediów, z których korzystamy?
Nauka
Tajny rosyjski satelita „nie jest już operacyjny”. Wywoływał spore obawy
Nauka
Dlaczego superwulkan Yellowstone nie wybucha? Naukowcy odkryli cenną wskazówkę
Nauka
Kiedy gospodarki są w szoku? Co i jak kształtuje cykle koniunkturalne
Nauka
Obraz, notatki na marginesach. Co staropolskie książki mówią o ich czytelnikach?