Skrzypce nie lecą, LOT przeprasza

Wybitny artysta Janusz Wawrowski nie został wpuszczony do samolotu lecącego do Warszawy, ze swoim XVIII-wiecznym stradivariusem.

Publikacja: 09.02.2023 03:00

Skrzypce nie lecą, LOT przeprasza

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Janusz Wawrowski wystąpił w minioną sobotę w Wilnie z orkiestrą Narodowej Filharmonii Litwy. Następnego dnia o godz. 9 rano miał lot do Warszawy. Nie został jednak wpuszczony do samolotu.

– Obsługa kazała mi umieścić skrzypce w luku bagażowym pod pokładem lub zostać w Wilnie – opowiada „Rz” artysta. – Na stwierdzenie, że tam mogą zostać uszkodzone, pani z LOT-u powiedziała: „Zobaczymy, czy się zniszczą w luku”.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Muzyka klasyczna
Elīna Garanča zaśpiewa na Festiwalu Eufonie. To kobieta o wielu wcieleniach
Muzyka klasyczna
Koryfeusze Muzyki Polskiej: Jakub Józef Orliński i atrakcyjne kobiety
Muzyka klasyczna
XI Międzynarodowy Festiwal Ignacego Jana Paderewskiego w Warszawie
Muzyka klasyczna
Janusz Olejniczak: Trudno dogonić swoje marzenia
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Muzyka klasyczna
Janusz Olejniczak nie żyje. Był Chopinem… i Paderewskim