„Głos ludzki”. Kobieta jest nieustanną zagadką

Jedna śpiewaczka, jeden pianista i czujnie prowadzący całość reżyser wystarczą, by trzymać widza w napięciu przez cały spektakl.

Publikacja: 14.09.2021 21:00

Olga Pasiecznik w „Głosie ludzkim” w reżyserii Andrzeja Chyry

Olga Pasiecznik w „Głosie ludzkim” w reżyserii Andrzeja Chyry

Foto: BARTŁOMIEJ JURECKI/MUZYKA NA SZCZYTACH

Taki jest właśnie „Głos ludzki” Francisa Poulenca, który na Festiwalu „Muzyka na Szczytach” w Zakopanem stworzył Andrzej Chyra dla Olgi Pasiecznik. Można było sądzić, że ta śpiewaczka o ogromnym dorobku ujawniła już całą skalę swojego talentu. Okazało się, że ciągle potrafi zaskoczyć innym wcieleniem.

Operowy monodram „Głos ludzki” sprzed ponad półwiecza cieszy się zadziwiającą popularnością u najlepszych polskich reżyserów. W ciągu ostatniej dekady inscenizowali go Krzysztof Zanussi, Maja Kleczewska, Krzysztof Warlikowski i Michał Znaniecki. Teraz dołączył do nich Andrzej Chyra, rzadko reżyserujący w operze, ale gdy ma do czynienia z utworem o skomplikowanych relacjach międzyludzkich, zaglądającym w głąb psychiki człowieka, potrafi to świetnie pokazać.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Muzyka klasyczna
Elīna Garanča zaśpiewa na Festiwalu Eufonie. To kobieta o wielu wcieleniach
Muzyka klasyczna
Koryfeusze Muzyki Polskiej: Jakub Józef Orliński i atrakcyjne kobiety
Muzyka klasyczna
XI Międzynarodowy Festiwal Ignacego Jana Paderewskiego w Warszawie
Muzyka klasyczna
Janusz Olejniczak: Trudno dogonić swoje marzenia
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Muzyka klasyczna
Janusz Olejniczak nie żyje. Był Chopinem… i Paderewskim