Yahoo zarabia na Alibabie

Yahoo przedstawił wyniki za trzeci kwartał tego roku. Koncern najwięcej zarobił na sprzedaży akcji Alibaby.

Publikacja: 22.10.2014 14:03

Yahoo zarabia na Alibabie

Foto: Bloomberg

Zysk Yahoo wyniósł 6,8 mld dolarów (5,3 mld euro), jednak zdecydowana większość tej kwoty pochodzi ze sprzedaży części akcji spółki Alibaba - 6,3 mld dolarów. Po wyłączeniu z zysków z tej transakcji, amerykańska spółka zarobiła 543 mln dolarów.

Yahoo poinformował, że przychody z reklam spadły o 5 proc., mimo, że spółka sprzedała o 24 proc. reklam więcej niż w tym samym kwartale 2013 roku. Jednak ceny reklam spadły w porównaniu z tym o 24 proc.

Prezes koncernu Marissa Mayer podkreślała, że inwestycje w technologie mobilne przyniosą przyniosą w końcu zysk, tym bardziej, że produkty mobilne zyskały uznanie branży, a także zaczęły generować więcej przychodów - podkreślała prezes Yahoo. - To był dobry,solidny kwartał - podkreślał Mayer podczas prezentacji wyników.

Spółka poinformowała, że przychody z produktów mobilnych wyniosły w trzecim kwartale do 200 mln dolarów. Firma prognozuje, że na tej działalności zarobi 1,2 mld dolarów do końca tego roku.

Yahoo od lipca 2012 kupiło już kilkanaście start-upów, m.in. platformę blogową Tumblr za 1,1 mld dolarów oraz rywala Snapchata - Blink.

Jednak według firmy doradczej Starboard Value prezes Yahoo wydaje za dużo pieniędzy na zakupy start-upów oraz poradziła jej fuzje z głównym rywalem AOL. Marissa Mayer broni jednak swojej strategii i zapowiada przejęcie BrightRoll - niezależnej platformy reklam wideo. najnowszy zakup ma kosztować Yahoo 700 mln dolarów.

Media
TVN jednak nie zmieni właściciela. Zarząd informuje o przyczynach
Media
Rosjanie są zmęczeni propagandą. Porzucają kremlowską telewizję
Media
Znów gorąco wokół TVN. Nowe informacje o inwestorach
Media
„Minecraft: Film” ustanowił rekord kinowy w Polsce. Wygrał z polskim filmem
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Media
Chiny wstrzymują umowę dotyczącą TikToka. Sprzeciw wobec ceł Donalda Trumpa