Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 837

O najważniejszych wydarzeniach na Ukrainie będziemy informować od rana.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji wystosowało notę ​​protestacyjną do Erewania po wizycie delegacji ormiańskiej w Buczy na początku czerwca – podała 9 czerwca kontrolowana przez państwo rosyjska agencja informacyjna  TASS.

Bucza, przedmieście na północny zachód od Kijowa, zostało zajęte przez wojska rosyjskie wkrótce po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę na pełną skalę w lutym 2022 roku. Po wyzwoleniu miasta pod koniec marca 2022 r. odkryto masowe groby z ludnością cywilną i udokumentowano tysiące zbrodni wojennych, czyniąc z Buczy symbol rosyjskich okrucieństw na Ukrainie.

Ambasador Armenii na Ukrainie Władimir Karapetian i Tigran Ter-Margarian, naczelnik dystryktu Nor Nork w Erewaniu, spotkali się 2 czerwca z burmistrzem Buczy Anatolijem Fedorukiem. Delegacja ormiańska złożyła „kwiaty i uhonorowała niewinnie zabitych mieszkańców Buczy w pobliżu kompleksu pamięci” oraz „przekazała pomoc humanitarną w postaci leków”.

„Jesteśmy dumni z odwagi narodu ukraińskiego i zawsze jesteśmy gotowi wspierać Buczę i inne społeczności dotknięte działaniami wojennymi” – cytuje wypowiedź Ter-Margariana Ambasada.

Rosja uważa tę wizytę za „nieprzyjazny krok” – stwierdziła Tass, cytując rzeczniczkę rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych Marię Zacharową.

Na Ukrainie powstanie pierwszy państwowy rejestr terytoriów skażonych  obiektami wybuchowymi.

Jak poinformowała służba prasowa Ministerstwa Gospodarki, w piątek Rada Ministrów przyjęła decyzję o rozpoczęciu prac nad uruchomieniem rejestru.

Do rejestru będzie można wprowadzić informacje o wynikach badania, w szczególności za pomocą zdjęć satelitarnych, narzędzi skanujących itp. Będzie on obejmował całe terytorium objęte działaniami wojennymi. Z rejestru zostanie wyłączony badany teren, na którym nie wykryto ani nie zneutralizowano obiektów wybuchowych.

Prezydent USA Joe Biden i prezydent Francji Emmanuel Macron wspierają wysiłki Unii Europejskiej i G7 na rzecz wykorzystania zysków z zamrożonych rosyjskich aktywów na rzecz Ukrainy.

„Prezydenci zobowiązują się do wspierania wysiłków Unii Europejskiej i G7 na rzecz przekazania nadzwyczajnych zysków z zamrożonych rosyjskich aktywów  na rzecz Ukrainy, zgodnie z prawem międzynarodowym oraz naszymi odpowiednimi systemami prawnymi i procesami decyzyjnymi” - poinformowali prezydenci we wspólnym oświadczeniu.

Proukraińska Europejska Partia Ludowa (PPE), największe ugrupowanie w Parlamencie Europejskim, wygrywa wybory do Parlamentu Europejskiego, które kończą się 9 czerwca.

EPL, posiadająca największą frakcję w Parlamencie Europejskim, w nowej kadencji parlamentu otrzyma około 180 z 720 mandatów. Ursula von der Leyen jest kandydatką na stanowisko Przewodniczącej Komisji Europejskiej z ramienia EPP.

Prezydent USA Joe Biden poinformował, że doszedł do porozumienia z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w sprawie sposobu wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów. Ta kwestia ma być głównym tematem obrad najbliższego szczytu grupy G7.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że trwają aktywne przygotowania do dwustronnej umowy o bezpieczeństwie z USA.

"Skrupulatnie przygotowujemy dwustronną umowę o bezpieczeństwie między naszym krajem a Stanami Zjednoczonymi. Robimy wszystko, aby przywództwo Ameryki było namacalne. Dziękujemy wszystkim, którzy pomagają!” -  napisał Zełenski.

Pies rasy cane-corso zmarł w wyniku ciężkiej choroby. Od 2016 roku służył w ukraińskiej armii w Donbasie.

W 2022 roku Wasia zaplątał się w druty przed okopami Rosjan. Aby wydostać się z pułapki, odgryzł sobie łapę. Na początku stycznia 2023 trafił do Polski, gdzie dostał protezę i przeszedł rehabilitację.

"Chociaż nadal trwa ocena zniszczeń, potwierdzono, że było to bezpośrednie trafienie. Jest to pierwsza amunicja zrzucona z powietrza przez Siły Zbrojne Ukrainy na cel w Rosji" - cytuje Sky News ukraińskie źródło.

Ukrenergo poinformowało, że na poniedziałek 10 czerwca w godzinach od 16:00 do 22:00 planowane jest wprowadzenie wyłączeń stabilizacyjnych w przypadku przekroczenia limitów poboru, o których codziennie wieczorem informowane są poszczególne przedsiębiorstwa energetyczne w obwodach.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wysłuchał raportu Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandra Syrskiego i zamierza wysłuchać raportu Kyryło Budanowa, Szefa Wywiadu Obronnego Ukrainy. Oznajmił, że Ukraina przygotowuje nowe kroki.

Zełenski podkreślił, że front pokrowski w obwodzie donieckim pozostaje najgorętszym punktem strefy walk, na który Rosjanie wywierają największy nacisk.

Jake Sullivan, doradca prezydenta USA Joe Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego, powiedział, że rosyjska operacja wojskowa w obwodzie charkowskim utraciła dynamikę.

Sullivan dodał, że Charków jest nadal zagrożony, ale Rosjanie nie poczynili w ostatnich dniach znaczących postępów w tym obszarze.

- Stany Zjednoczone będą nadal wspierać Ukrainę w utrzymaniu linii i odpieraniu agresywnych sił rosyjskich -  stwierdził doradca.

Gubernator obwodu Wiaczesław Gładkow twierdzi, że nie ma ofiar.

- Kiedy wojska rosyjskie przekroczyły granicę podczas swojej ostatniej ofensywy w obwodzie charkowskim, nie miało sensu uniemożliwiać Ukraińcom atakowania celów na rosyjskiej ziemi - twierdzi Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu

Minister spraw zagranicznych Mołdawii Mihai Popsoi potępił działania trzech obywateli Mołdawii aresztowanych w sobotę w stolicy Francji, Paryżu, za eksponowanie wizerunków trumien z napisem „Francuscy żołnierze zginęli na Ukrainie”.

„Ubolewamy i stanowczo potępiamy incydent z udziałem trzech obywateli Mołdawii w Paryżu, który  stanowi część taktyki hybrydowej mającej zaszkodzić naszemu międzynarodowemu wizerunkowi” – ​​napisał Popsoi.

Wywiad Ukrainy poinformował, że dwa wielozadaniowe myśliwce Su-57 mogły zostać zestrzelone w ataku na lotnisko Achtubińsk w rosyjskim obwodzie astrachańskim.

"Dane są w dalszym ciągu wyjaśniane. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ​​mogły zostać trafione dwa samoloty Su-57" - powiedział Andrij Jusow, rzecznik wywiadu obrony Ukrainy

Poinformował o tym generał brygady Serhii Hołubcow, szef Dowództwa Sił Powietrznych

- Obecnie pracujemy nad konwersją i produkcją naszych własnych, poprawionych bomb opartych na konwencjonalnych bombach swobodnego spadania. Istnieją różne zawiłości konstrukcyjne, takie jak wybór odpowiedniego skrzydła, modułu GPS i modułu sterującego. Za kilka tygodni powinniśmy rozpocząć testowanie pierwszych partii tych bomb, które są produkcji ukraińskiej - poinformował generał.

Ukraiński wywiad twierdzi, że Rosja  prowadzi intensywne działania mające na celu rekrutację zagranicznych najemników w co najmniej 21 krajach, w tym w kilku w Afryce. Rekrutom oferuje się wysokie premie za podpisanie kontraktu, a także wysokie wynagrodzenie za służbę w rosyjskiej armii.

W wyniku ukraińskiego ataku zapalił się skład amunicji w miejscowości Rakitnoje. Lokalne władze twierdzą, że zaatakowano „obiekt niemieszkalny”.

„Pożar w budynku niemieszkalnym w Rakitnoje. Nie było żadnych ofiar. Obecnie transportujemy mieszkańców pobliskich domów na bezpieczną odległość. Na miejscu jest naczelnik obwodu Anatolij Klimow i służby operacyjne” – napisał w telegramie gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow.

W niedzielę w rosyjskim Biełgorodzie, obwodach biełgorodzkim i kurskim ogłoszono zagrożenie atakami rakietowymi.

"Die Welt” zauważa, że ​​w zeszłym tygodniu Francja wysłała listy do krajów bałtyckich, Polski, Danii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Holandii i Stanów Zjednoczonych z propozycją przyłączenia się do wielonarodowej koalicji mającej na celu szkolenie wojska na Ukrainie.

Wiele krajów sprzeciwia się temu pomysłowi. Dyplomaci UE argumentują jednak, że istnieją uzasadnione powody, aby szkolić ukraińskich żołnierzy na terytorium Ukrainy.

Nikt nie chce ubezpieczyć floty rosyjskiego przewoźnika.

W poniedziałek i wtorek minister spraw zagranicznych Turcji Hakan Fidan uda się do Rosji, gdzie ma spotkać się ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem oraz wziąć udział w spotkaniu Brics. Zgodnie z komunikatem prasowym na zakończenie tej wizyty omawiane będą najnowsze wydarzenia na Ukrainie, w Gazie, Syrii, Libii i na Kaukazie Południowym. Mowa będzie także o „współpracy gospodarczej między Moskwą i Ankarą".

Dzięki wojnie i sankcjom Władimir Putin ma majątek, który może rozdać swoim ludziom.

Wiceminister obrony Natalia Kałmykowa zauważyła, że dziś kobiety coraz częściej wybierają w wojsku specjalizacje, które z założenia nie są uważane za kobiece.

Federacja Rosyjska odgrywa epokową rolę i powstrzymuje rozwój bezbożności na świecie — mówił Cyryl, patriarcha Moskwy i całej Rusi w niedzielę po nabożeństwie w soborze Chrystusa Zbawiciela w Królewcu. Zdaniem rosyjskiego patriarchy Rosja „odgrywa epokową rolę, powstrzymując na wiele sposobów rozwój bezbożności, zaprzeczanie Bogu i Kościołowi w skali ludzkiej cywilizacji”. — Stanowisko to — jak przekonywał — spotyka się z ostrymi reakcjami — „gniewem, oskarżeniami i tak dalej”. — Ale nie przestaniemy o tym mówić, bo tak jest — zapewnił. 

— Jeśli gdzieś kościoły pustoszą, bo ludzie je opuszczają, to nasze kościoły są przepełnione, bo współcześni ludzie mieszkający w Rosji zjednoczyli się umysłami, sercami i wiarą w Boga, wiedzą naukową i współczesną kulturą. I tak ta synteza o znaczeniu historycznym jest prawdziwym osiągnięciem cywilizacyjnym Rosji, które może mieć wpływ na życie całego rodzaju ludzkiego — perorował Cyryl.

Przedstawiciele francuskich władz „nagle zaczęli mówić, że na Ukrainie nie ma francuskich instruktorów – to nieprawda i oni o tym wiedzą” - powiedział Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej, w rozmowie z kremlowskim propagandystą Pawłem Zarubinem. Nagranie zostało opublikowane na kanale Zarubina na Telegramie.

Rosyjska obrona powietrzna w ciągu ostatniej doby zestrzeliła ukraiński śmigłowiec wojskowy Mi-8, 66 dronów i 13 pocisków HIMARS — podaje rosyjski resort obrony w codziennym komunikacie. Nie wskazano, gdzie doszło do rzekomych zestrzeleń. Zachodni eksperci od początku wojny kwestionują rosyjskie statystyki, według których np. najeźdźcy strącili więcej ukraińskich samolotów, niż Kijów w istocie kiedykolwiek posiadał.

Pierwszy o wyjeździe Petersen do Rosji poinformował w rozmowie z propagandową agencją TASS Aleksander Brod, członek Prezydenckiej Rady ds. Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka w Rosji.

Finlandia konsekwentnie odmawia ujawnienia tego, jakiej pomocy wojskowej udzieliła Ukrainie. Jednak Mikko Heiskanen, zastępca szefa sztabu ds. uzbrojenia i logistyki fińskich sił zbrojnych, w rozmowie z agencją FTT zdradził, że nie jest to tylko stary sprzęt z magazynów. - Nie wchodząc w szczegóły, mogę powiedzieć, że również najnowsze, nawet w fazie rozwojowej, fińskie innowacje w dziedzinie ekonomii wojskowej były w ten sposób testowane (na Ukrainie) - powiedział.

Komentując zapotrzebowanie Ukrainy na 155-milimetrowe pociski artyleryjskie gen. Heiskanen zauważył, że Finlandia jest największym producentem tej amunicji w Europie. Jednocześnie zgodził się ze stanowiskiem rządu Szwecji, że pomoc dla Kijowa nie powinna pochodzić z własnych zapasów, a z zakupów bezpośrednio u producentów. - Magazyny (Finlandii) zaczynają się zapełniać, ale wcale nie oznacza to, że jest wystarczająca ilość amunicji – zauważył.

W wyniku ostrzału, dokonanego przez rosyjskich najeźdźców, w sobotę 8 czerwca na terenie obwodu donieckiego zginął jeden cywil, a dwóch kolejnych zostało rannych - przekazał szef obwodowej administracji wojskowej Wadym Fiłaszkin, precyzując, że zmarli mieszkali na terenie miejscowości Nju-Jork.

Żołnierze na froncie piją je zamiast kawy i wody, by przetrwać życie w okopach.

Największa prywatna spółka energetyczna na Ukrainie, Grupa DTEK, poinformowała o usunięciu wszystkich awarii i zniesieniu ograniczeń dotyczących korzystania z energii elektrycznej. „Według aktualnych informacji Ukrenergo, będziemy mogli przeżyć dzień bez harmonogramów wyłączeń” – czytamy w komunikacie. Jak podkreśliła DTEK, sytuacja w systemie elektroenergetycznym pozostaje niezwykle napięta, dlatego używając prądu nadal warto pamiętać o jego oszczędzaniu.

W obwodzie chersońskim w wyniku rosyjskich ataków w ciągu ostatniej doby zginął jeden cywil a czterech kolejnych odniosło obrażenia - poinformował Ołeksandr Prokudin, szef chersońskiej administracji wojskowej. „Rosyjskie wojsko atakowało dzielnice mieszkalne na zaludnionych obszarach regionu, w szczególności uszkodzono 13 domów prywatnych. Trafiono także w samochód. W wyniku rosyjskiej agresji 1 osoba zginęła, a 4 zostały ranne” - napisał na Telegramie.

„8 czerwca 2024 roku wielozadaniowy myśliwiec Su-57 państwa agresora został trafiony na terenie lotniska Achtubińsk w obwodzie astrachańskim Federacji Rosyjskiej, położonym 589 km od frontu” — głosi komunikat, wydany w niedzielę przez ukraiński wywiad.

Handel między Rosją a Stanami Zjednoczonymi wzrósł w kwietniu o 20 proc. w ujęciu rocznym – do 332 mln dolarów – wynika z obliczeń propagandowej agencji RIA Nowosti, która twierdzi, że opiera się na danych amerykańskich celników. Głównym produktem importowanym przez USA z Rosji mają być nawozy, których wartość wzrosła 1,6-krotnie w ujęciu rocznym do 164 mln dolarów. Następna w kolejności jest platyna – dostawy miały wzrosnąć rok do roku 32-krotnie, do 94,2 mln dolarów.

W ciągu ostatnich 24 godzin armia rosyjska przeprowadziła 429 ataków na obwód zaporoski - poinformował na Telegramie szef tamtejszej administracji wojskowej Iwan Fiodorow. Według niego pod ostrzałem wroga znalazło się 8 miejscowości.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w porannym komunikacie zaktualizował statystyki rosyjskich strat na wojnie. Według Ukraińców w ciągu ostatniej doby Rosja straciła na froncie ok. 1270 żołnierzy, 26 czołgów i 60 systemów artylerii.

Sztab Generalny Siły Zbrojnych Ukrainy przekazał o poranku, że na Morzu Czarnym znajduje się obecnie jeden rosyjski okręt, wyposażony w cztery rakiety Kalibr. Ponadto na Morzu Azowskim znajduje się 7 okrętów najeźdźców, w tym trzy z pociskami manewrującymi.

Wydarzenia z 836. dnia wojny można prześledzić w naszej wczorajszej relacji.