Rok literackiego niedosytu

Kilka znakomitych powieści historycznych i sporo średnich lub słabych książek utytułowanych pisarzy.

Publikacja: 14.12.2015 17:28

Rzadko mamy do czynienia z wydarzeniami na tyle doniosłymi, by zmieniały wiedzę filologów i literaturoznawców. W 2015 roku spotkały nas aż dwie takie przygody. Pierwsza to „Wilk" – właściwy debiut Marka Hłaski odkryty przez gdańskiego studenta polonistyki. Z punktu widzenia krytycznoliterackiego powieść przeciętna. Jednak dla historii literatury to rzecz bezcenna.

Drugim fenomenem, choć nieco innego rodzaju, była premiera nowego przekładu „Rękopisu znalezionego w Saragossie", który jest dużo bliższy francuskojęzycznemu oryginałowi i zamierzeniom autorskim hrabiego Jana Potockiego. Mógł to być szok dla miłośników tłumaczenia Edmunda Chojeckiego z 1847 r., kiedy dotarło do nich, że zachwycali się dotychczas „niekanoniczną" wersją „Rękopisu... ". To niezwykła przygoda móc odkrywać na nowo jedną z najwybitniejszych powieści w dziejach literatury, która wyszła spod ręki naszego rodaka. Ogromny szacunek należy się Annie Wasilewskiej, która sprostała translatorskiemu wyzwaniu.

Pozostało 80% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Literatura
Stanisław Tym był autorem „Rzeczpospolitej”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Literatura
Reiner Stach: Franz Kafka w kleszczach dwóch wojen
Literatura
XXXII Targi Książki Historycznej na Zamku Królewskim w Warszawie
Literatura
Nowy „Wiedźmin”. Herold chaosu już nadchodzi
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Literatura
Patrycja Volny: jak bił, pił i molestował Jacek Kaczmarski