Półświatek nieoficjalny
"W chwili zakłopotania władzy podczas jednej z pierwszych dintojr wewnątrz czerwonego towarzystwa ukazała się książka opisująca rzeczywistość. A przy okazji to, czego oficjalnie nie było. Półświatek – pisze Dziewoński. – "Zły" o tyle, o ile mógł, odsłonił nagość króla. Podpisującym zgodę na druk ten kryminał, jak go zaklasyfikowano, nie wydawał się groźny. Po latach okazuje się jedyną książką opowiadającą więcej o rzeczywistości, niż ówczesnym "inżynierom dusz" się śniło".
Czytaj więcej - "Mit Warszawy i Tyrmanda"
Leopold Tyrmand
1920 – 1985
Prozaik, publicysta, krytyk muzyczny. Pochodził z zasymilowanej rodziny żydowskiej. W czasie wojny przebywał początkowo w zajętym przez Sowietów Wilnie, potem trafił na roboty do Niemiec. Wspomnienia z tego czasu wykorzystał w powieści "Filip". Jego kryminał "Zły" stał się obok "Pierwszego kroku w chmurach" Marka Hłaski symbolem odwilży połowy lat 50. W czasach, gdy obowiązywał śmiertelnie nudny socrealizm, propagował zachodnią literaturę, m.in. niszczonego przez marksistowskich krytyków Hemingwaya, i zakazany jazz. Organizował koncerty, współtworzył popularny klub Hybrydy.
W 1964 r. pisarstwo Tyrmanda objęto zakazem druku. Nie mogąc opublikować powieści "Życie towarzyskie i uczuciowe", postanowił opuścić kraj. Wyemigrował najpierw do Francji, później znalazł się w Stanach Zjednoczonych. Tam jego poglądy uległy radykalizacji.
b.m.