Sugestię przeniesienia broni atomowej z Niemiec do Polski, która pojawiła się we wpisie na Twitterze ambasador USA Georgette Mosbacher, można potraktować jako formę nacisku na Niemcy, i tak nieoficjalnie jest interpretowana przez przedstawicieli naszego rządu. MSZ i MON nie odpowiedziały nam na pytanie, czy o przesunięciu broni A trwają rozmowy.
„Popieramy działania Sojuszu i USA w kwestiach nuklearnych, których celem jest zapewnienie zdolności odstraszania, a jednocześnie stanowią element gwarancji bezpieczeństwa państw Sojuszu" – czytamy w stanowisku MSZ i MON, które otrzymała „Rzeczpospolita". „Polska wspiera wszelkie działania pozwalające zachować efektywne porozumienia i mechanizmy z zakresu polityki nuklearnej NATO. Są one fundamentalne z punktu widzenia relacji transatlantyckich i bezpieczeństwa euroatlantyckiego" – dodają.