Liderzy i członkowie zorganizowanych grup na których już ciążą poważne zarzuty są rozliczani za kolejne przestępstwa sprzed lat. Również dzięki dawnym kompanom, którzy zdecydowali się na współpracę z organami ścigania, śledczy znajdują kolejne dowody i stawiają zarzuty. Właśnie usłyszało je łącznie jedenaście osób.
Pięć osób związanych z tzw. grupą Bukaciaka zatrzymali ostatnio funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego z Warszawy. Kolejne sześć, w tym Rafał S. ps. Szkatuła oraz Marcin K., ps . Belmondziak zostało doprowadzonych z aresztów, gdzie od miesięcy przebywają. Przedstawiono im kolejne zarzuty dotyczące działalności przestępczej.