Papież: Rzeki krwi płyną w Ukrainie. To nie operacja wojskowa. To wojna

Papież Franciszek odrzucił w niedzielę używanego przez Rosję terminu "specjalna operacja wojskowa" w odniesieniu do jej inwazji na Ukrainę, mówiąc, że kraj ten jest spustoszony przez wojnę. Wezwał do natychmiastowego zakończenia walk.

Publikacja: 06.03.2022 18:17

Papież: Rzeki krwi płyną w Ukrainie. To nie operacja wojskowa. To wojna

Foto: AFP

- W Ukrainie płyną rzeki krwi i łez. To nie jest tylko operacja wojskowa, ale wojna, która sieje śmierć, zniszczenie i biedę - powiedział papież na Placu Świętego Piotra.

Były to najostrzejsze słowa papieża na temat przemocy, choć, jak to miało miejsce w czasie całego konfliktu, nie potępił on bezpośrednio Rosji.

Powtórzył natomiast swój apel o pokój, utworzenie korytarzy humanitarnych i powrót do negocjacji.

Czytaj więcej

Patriarcha Moskwy w kazaniu broni wojny Putina. Mówi też o "paradach gejów"

- W tym umęczonym kraju z godziny na godzinę rośnie potrzeba pomocy humanitarnej - powiedział papież. - Wojna jest szaleństwem, proszę przestańcie - dodał.

Dzień po tym, jak Rosja rozpoczęła inwazję, Franciszek udał się osobiście do ambasady rosyjskiej, aby przekazać swoje obawy - co było bezprecedensowym odstępstwem od zwykłego protokołu dyplomatycznego. 

Rosja twierdzi, że jej operacja wojskowa nie ma na celu okupacji terytorium, lecz zniszczenie potencjału militarnego Ukrainy i schwytanie tych, których uważa za niebezpiecznych nacjonalistycznych przywódców.

Kościół
Zamachowcy chcieli zabić papieża. Franciszek ujawnia szczegóły
Kościół
Przesłanie papieża Franciszka. „Wydatki na broń przenieście na walkę z głodem”
Kościół
Prof. Jean-Franҫois Colosimo: Syryjscy chrześcijanie nie będą w dobrej sytuacji
Kościół
Siniaki na twarzy papieża Franciszka. Watykan wyjaśnia
Kościół
Arcybiskup Canterbury rezygnuje. W tle największa pedofilska afera w Kościele Anglii